Min. A. Bodnar chce zmian w Krajowej Radzie Sądownictwa
Minister sprawiedliwości Adam Bodnar proponuje nową ustawę o Krajowej Radzie Sądownictwa. Znajdują się w niej jednak zapisy, które dzielą sędziów na starych i nowych.
Krajowa Rada Sądownictwa ma zostać – w zamyśle ministra Adama Bodnara – przebudowana poprzez przyjęcie nowej ustawy. Dziś jej członków wybiera Sejm, w pierwszym kroku potrzeba do tego 3/5 głosów, choć dalej wystarczająca jest większość bezwzględna.
– To sami sędziowie, można powiedzieć przy wsparciu PKW, będą wybierali sędziów-członków Krajowej Rady Sądownictwa – mówił szef resortu sprawiedliwości.
Takiej zmiany chce minister Adam Bodnar i przekonuje, że wybory w środowisku sędziowskim, w których wyłonionych zostanie 15 członków-sędziów Krajowej Rady Sądownictwa, będą przejrzyste. O kierunek zmian, jaki zaproponował rząd, pytany był w programie „Polski punkt widzenia” na naszej antenie poseł Bartłomiej Wróblewski z PiS-u. Uznał, że wybór sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa przez sędziów jest zgodny z konstytucją, ale to model, który już się nie sprawdził.
– Jest to model korporacyjny, obarczony wieloma wadami, błędami, które ujawniały się przed 2015 rokiem i widzimy ich konsekwencje do dzisiaj. Uważam, że to jest zły pomysł. Tu powinniśmy iść raczej w kierunku demokratyzacji – wskazał poseł Bartłomiej Wróblewski.
Czyli co najmniej – jak mówił polityk PiS – uwzględnienia roli parlamentu przy wyborze członów-sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa. Jednocześnie padają pytania o to, kto będzie mógł, a kto nie będzie mógł wziąć udział w wyborach do Krajowej Rady Sądownictwa. Minister Adam Bodnar, choć przekonuje, że nie ma jeszcze rozwiązania wobec podnoszonego przez rząd podziału na starych i nowych sędziów, to sam już teraz dzieli sędziów na starych i nowych. Według przepisów projektu ustawy, kandydatów nie będą mogli zgłaszać sędziowie powołani po 2017 roku.
– A to rozwiązanie z kolei uważam, że jest niekonstytucyjne, ponieważ narusza zasadę równości. To jest arbitralne rozróżnienie, kto i kiedy został sędzią – zwrócił uwagę Bartłomiej Wróblewski.
Projekt ma trafić do Sejmu w lutym i będzie miał charakter rządowy.
TV Trwam News