MEN chce dotować filozofię w szkołach średnich
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego chce przeznaczyć 3 mln złotych na naukę filozofii w szkołach średnich. Wykładowca filozofii w WSKSiM w Toruniu Mateusz Kiereś zauważa, że pomysł jest dobry jednak forma warsztatowa zajęć z filozofii nie sprzyja nauczaniu tego przedmiotu.
– Logika, retoryka, umiejętność debatowania, praca w grupach – to nie jest istota filozofii. To jest rzecz dodatkowa. Istotą filozofii jest umiejętność poznawania, wyjaśniania świata nastawiona na mądrość. Obserwując poczynania Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego naszego rządu, można mieć wiele obaw, że jednak ta filozofia, która zostanie wprowadzona będzie dość mocno zideologizowana, że nie będzie to nastawienie na myśl klasyczną, realistyczną – na tę filozofię, która legła u podstaw naszej cywilizacji, naszej kultury zachodnioeuropejskiej, ale będzie to raczej myśl dość mocno zideologizowana, pasująca pod aktualnie panujące mody myślowe – podkreśla Mateusz Kiereś. WIĘCEJ
Projekt ma być zrealizowany przy współpracy z uczelniami wyższymi, których wykładowcy mieliby prowadzić zajęcia z tego przedmiotu.
Z dodatkowych lekcji filozofii w nowym roku mogłoby skorzystać około tysiąca klas z całej Polski.
Dotowana przez ministerstwo filozofia ma być przedmiotem dodatkowym – tylko dla chętnych placówek, które podpiszą stosowną umowę z uczelniami.
Resort podkreśla, że filozofia powinna być nauczana nie w sposób wykładowy, ale pozwalający rozwijać konkretne umiejętności przydatne w życiu i karierze.
Obecnie naukę filozofii oferuje 196 szkół w kraju. Są to głównie wielkomiejskie licea. W tym roku maturę z tego przedmiotu zdawało ok 500 osób.
RIRM