fot. twitter.com

M. Woś: Ostatnie dwa lata to prawdziwa rewolucja cyfrowa w polskim sądzie

Wiceminister sprawiedliwości Michał Woś podkreśla, że ostatnie lata to prawdziwa rewolucja cyfrowa w polskim sądownictwie. Wiceszef resortu wziął udział w Europejskim Forum Cyberbezpieczeństwa CYBERSEC, która odbyło się w Krynicy-Zdroju.                 

Tematem panelu, w czasie którego wystąpił wiceminister, był „Wymiar sprawiedliwości 2.0”. Jak wskazał Michał Woś, już 35 proc. postępowań sądowych w Polsce jest prowadzonych online. Do tego udało się wprowadzić Elektroniczne Księgi Wieczyste, aplikację portal informacyjny, rejestr przestępstw na tle seksualnym – szczególnie ważny dla rodziców i nauczycieli – oraz Repozytorium Dokumentów Finansowych. Z kolei od 1 lipca zaczął działać e-KRS i korzystało już z niego ponad 14 tys. użytkowników. Dzięki systemowi tysiące wniosków mogą wpływać cyfrowo. Jedno z ważniejszych dobrodziejstw e-KRS to system dostępu do aktów notarialnych, który też ułatwia życie przedsiębiorcom.

Jedną z najważniejszych zmian jest przygotowanie sprawnego systemu losowego przydzielania spraw sędziom – podkreślił wiceminister Michał Woś.

Tylko w 2020 roku SLPS (System Losowego Przydziału Spraw) był wykorzystany blisko 3 mln 700 tys. razy i tyle spraw zostało w ten sposób przydzielonych sędziom. Stało się zasadą właśnie, że system losuje, a nie – jak to bywało – w teorii alfabetycznie, a w praktyce to każdy, kto miał do czynienia z sądem od drugiej strony, to był świadomy, jak te sprawy wyglądały i jak wyglądało przydzielanie. Czasami zostały przydzielane po uznaniu przewodniczącego wydziału czy prezesa, a w praktyce przewodniczącego – mówił Michał Woś.

Mówiąc o wyzwaniach, wiceszef wskazał na lata zaniedbań, które sprawiły, że sądownictwo zaczęło samo informatyzować się na własną rękę. Skutkuje to tym, że powstało wiele różnych systemów. Michał Woś zadeklarował ujednolicenie tak, by można było jednym logowaniem, w jednym systemie, łączyć się z sądem i załatwiać sprawy.

Zuzanna Dąbrowska/RIRM

drukuj