M. Wójcik o decyzji TSUE ws. Turowa: Wielka krzywda dla ludzki, którzy tam pracują
Taka decyzja jest wielką krzywdą dla ludzi, którzy tam pracują – tak minister w KPRM Michał Wójcik odniósł się do decyzji TSUE w sprawie kopalni Turów.
Złoże w Kopalni Turów jest eksploatowane od dzięsiątków lat. Dziś sędziowie Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nakazali natychmiastowe wstrzymanie wydobycia. Tak, to skandal. Koszty społeczne i gospodarcze mogą być ogromne. Na decyzji zarobią sąsiednie państwa.
— Michał Wójcik (@mwojcik_) May 21, 2021
https://twitter.com/mwojcik_/status/1395780308461658116
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej przychylił się do wniosku Czech i nakazał Polsce natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni Turów do czasu merytorycznego rozstrzygnięcia.
„Polska zostaje zobowiązana do natychmiastowego zaprzestania wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów. Podnoszone przez Czechy zarzuty dotyczące stanu faktycznego i prawnego uzasadniają zarządzenie wnioskowanych środków tymczasowych” – czytamy w postanowieniu wydanym przez wiceprezes Trybunału.
Michał Wójcik, minister w KPRM, ocenił w radiu Zet, że „trzeba podejść do tej sprawy bardzo poważnie”.
„Tutaj w grę wchodzą bardzo duże pieniądze. (…) To są tysiące miejsc pracy” – podkreślił.
Jak dodał, jest to skandal. Przypomniał jednocześnie, że wydobycie węgla brunatnego w kopalni odbywa się od 1904 roku.
„Taka decyzja jest wielką krzywdą dla ludzi, którzy tam pracują” – ocenił Michał Wójcik.
Jego zdaniem, paradoksalnie korzyści z decyzji TSUE mogą odnieść państwa ościenne.
Minister zwrócił też uwagę, że sędzia, która wydała decyzję, nie liczy się z jej skutkami społecznymi i gospodarczymi. Jak mówił, nie może być tak, że kiedy wychodzimy z pandemii „za pstryknięciem palca zamykana jest kopalnia”.
PAP