fot. PAP/Albert Zawada

M. Błaszczak: Po zwycięstwie kandydata Prawa i Sprawiedliwości „koalicja 13 grudnia” po prostu się rozpadnie

Chcemy współpracować z każdym środowiskiem, które podziela założenia, jakie przedstawiamy. Jesteśmy gotowi na współpracę z siłami patriotycznymi, tak żeby zapewnić dobrą przyszłość dla naszego narodu – oznajmił w środowym „Polskim punkcie widzenia” na antenie TV Trwam Mariusz Błaszczak, przewodniczący Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości. Polityk stwierdził też, że jeśli w nadchodzących wyborach prezydenckich głową państwa zostanie kandydat PiS, to obecna koalicja rządząca się rozpadnie.

Co jakiś czas powracają pytania o możliwość współpracy dwóch opozycyjnych stronnictw określających się jako prawicowe: PiS i Konfederacji.

 – Chcemy współpracować z każdym środowiskiem, które podziela założenia, jakie przedstawiamy. (…) Jesteśmy gotowi na współpracę z siłami patriotycznymi, tak żeby zapewnić dobrą przyszłość dla naszego narodu – zaznaczył Mariusz Błaszczak.

Szef KP PiS, zapytany o to, czy Konfederacja podziela chęć współpracy, odparł, że „póki co odpowiedź nie jest zachęcająca”.

– Konfederacja ma wicemarszałka Sejmu i świetnie sobie układa relacje z większością rządzącą. Może chodzi o to, żeby właśnie rozbić siły patriotyczne. Wszystko zależy od dojrzałości tamtej strony – mówił polityk.

Gość „Polskiego punktu widzenia” stwierdził, że z opozycji tylko kandydat PiS ma szansę na zwycięstwo w nadchodzących wyborach prezydenckich. Partia Jarosława Kaczyńskiego – mimo że na co dzień nie potrafi porozumieć się z Konfederacją – liczy na jej poparcie w drugiej turze.

– Liczymy, że wzniosą się ponad swoje interesy ci, którzy zasiadają w Sejmie, że wyborcy (Konfederacji – radiomaryja.pl) – patrioci, którym leży na sercu dobro naszej ojczyzny – poprą kandydata Prawa i Sprawiedliwości – podkreślił Mariusz Błaszczak.

Polityk został też zapytany o to, jak w przypadku zwycięstwa kandydata PiS wyglądałaby współpraca pomiędzy prawicowym prezydentem a lewicowym rządem i czy nie prowadziłoby to do paraliżu państwa. W odpowiedzi parlamentarzysta wygłosił bardzo śmiałą tezę.

– Nie sądzę, żeby doszło do paraliżu, dlatego że po zwycięstwie kandydata Prawa i Sprawiedliwości „koalicja 13 grudnia” po prostu się rozpadnie – powiedział szef KP PiS.

Polityk dodał, że koalicja rządząca nie potrafiłaby się skonsolidować w przypadku ponownego objęcia Pałacu Prezydenckiego przez kandydata PiS. Zdaniem szefa klubu tej partii jedyne, co łączy stronnictwa wchodzące w skład Koalicji 15 października to „osiem gwiazdek”. W jego opinii obecna władza nie potrafi rządzić, czego dowodem jest fatalna sytuacja budżetu państwa.

W programie poruszono też temat [otwarcia amerykańskiej bazy tarczy antyrakietowej w Redzikowie]. W naszych mediach tę kwestię skomentował też inny poseł PiS, [Bartosz Kownacki], który był gościem środowych „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl