Lubelski Urząd Marszałkowski przygotowuje odpowiedź dla KE ws. LGBT
Lubelski Urząd Marszałkowski poinformował, że przygotowuje odpowiedź dla Komisji Europejskiej w sprawie tzw. praw osób LGBT. Ma to związek z decyzją Komisji o zawieszeniu rozmów z pięcioma polskimi województwami – w tym lubelskim – na temat wypłat środków z programu REACT-EU.
Chodzi o regiony, które przyjęły rezolucje chroniące m.in. rodziny i dzieci przed ideologią LGBT. W ramach pierwszej transzy środków województwo lubelskie miało otrzymać z unijnego programu ok. 26 mln euro.
Lubelski Urząd Marszałkowski podkreślił, że wstrzymanie prac nie oznacza utraty środków. Oświadczył, że będzie zapewniać, iż żadna dyskryminacja, jeśli chodzi o dystrybucję funduszy europejskich w województwie lubelskim nie ma miejsca.
Wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Lubelskiego, prof. Mieczysław Ryba wskazuje, że mamy do czynienia z próbą szantażu ze strony organów UE.
– Jest to próba szantażu, próba zastraszania, charakterystyczna dla pewnych tworów, które idą w kierunku tworów imperialnych, narzucających nie tylko swoją wolę w kwestiach gospodarczych czy politycznych, ale również w sferze ideologicznej, czyli jest to próba zastraszenie wszystkich innych samorządów i państw tak, żeby podporządkowały się ideologii gender czy jak kto woli ideologii rewolucji seksualnej, bo przecież o to chodzi. W stanowisku województwa lubelskiego chodziło o to, ażeby bronić dzieci przed propagandą, przed ideologią, tymczasem widzimy, że zaczyna się szantaż na różnych poziomach – mówił prof. Mieczysław Ryba.
Na ustosunkowanie się do argumentów KE Polska ma dwa miesiące.
RIRM