Ks. prof. P. Bortkiewicz TChr o cywilizacji śmierci: Problem, wobec którego dzisiaj stajemy, to problem konfrontacji emocji i faktów, ideologii i nauki

Problem, wobec którego stajemy, to problem konfrontacji emocji i faktów, ideologii i nauki. Po stronie ideologii pojawia się strategia kłamstwa. Znana z najbardziej antyludzkich ideologii XX wieku. Kłamać, kłamać, kłamać – zawsze coś z tego zostanie. To kłamstwo jednak nie zmieni ani wartości ludzkiego życia, które jest wartością obiektywną, ani nie zmieni też oceny zbrodni, zbrodniczych działań. Może natomiast zmienić człowieka, ale zmienić go w sposób tragiczny. Może po prostu go zniszczyć. Zniszczyć jego sumienie, doprowadzić do samozagłady. W tych dniach właśnie będziemy obserwować taki proces samozagłady dokonany przez Judasza. Nie sposób więc o tym nie mówić w tych dniach – mówił ks. prof. Paweł Bortkiewicz TCh w felietonie „Myśląc Ojczyzna” w Telewizji Trwam.

W tym roku w kontekście misterium miłosierdzia otaczającego tajemnicę Krzyża Chrystusowego i jego zwycięstwo nad śmiercią są dwa istotne wydarzenia.

– Jesteśmy coraz bliżej wydarzeń największych dla naszej wiary, najbardziej dramatycznych, a zarazem najpiękniejszych – tajemnicy Krzyża Śmierci, Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Każdego roku przeżywamy to szczególne zmaganie między misterium nieprawości a misterium miłosierdzia. W tym roku taką szczególną ramą misterium nieprawości, która otacza tajemnicę Krzyża Chrystusowego i jego zwycięstwa nad śmiercią, są dwa, jak sądzę, wydarzenia. Kilkanaście dni temu Francja zmieniła swoją konstytucję, wprowadzając do niej konstytucyjne prawo do aborcji. Kilka dni po Wielkanocy, 10 kwietnia, ma być procedowana w polskim parlamencie ustawa dotycząca liberalizacji aborcji – zaznaczył ks. prof. Paweł Bortkiewicz.

Gabriel Attal, obecny premier Francji, w swoim przemówieniu usprawiedliwiał przerywanie ciąży, używając powszechnie znane argumenty.

– Mówił w tym przemówieniu: „Mamy moralny dług wobec tych wszystkich kobiet. Kobiet, które cierpiały na ciele i na duchu, często aż do utraty życia. Tak, to te kobiety, które umarły za wolność, teraz prześladują nas. Tak, prześladuje nas cierpienie i pamięć wielu kobiet, które przez dziesięciolecia cierpiały z powodu niemożności uzyskania wolności, czasem płacąc życiem za niesprawiedliwość, którą oferował im męski organ ustawodawczy”. Bardzo trudno odnieść się z jakąś powagą i rzetelnością do takich słów, ale nie sposób nie zauważyć, że za tym przemówieniem bardzo emocjonalnym i absurdalnym w swej istocie kryje się potworne kłamstwo. Kryje się kłamstwo, które powiększa rzekome cierpienia i rzekomą śmierć tysięcy, setek tysięcy może nawet, kobiet – powiedział felietonista.

Bernard Nathanson, znany zwolennik obrony życia poczętego, który dawniej był aborcjonistą i miał udział w unicestwieniu około 75 tysięcy ludzkich istnień, przypomniał w swoim tekście, jak propaganda i ideologizacja rzeczywistości były stosowane w Stanach Zjednoczonych.

– Pisał: „Dramatyzując sytuację znaleźliśmy poparcie wśród ludności. Fałszowaliśmy dane o nielegalnych aborcjach. Wiedzieliśmy, że jest ich około 100 tysięcy, wielokrotnie podając opinii publicznej i prasie liczbę miliona. Wiedzieliśmy, że roczna śmiertelność w wyniku tajnych aborcji wynosi około 200 do 250 kobiet. My jednak powiedzieliśmy, że około 10 kobiet. 10 tysięcy kobiet umiera w wyniku tajnych aborcji. Te fikcyjne dane wpłynęły na amerykańską opinię publiczną, która utwierdziła się w przekonaniu o konieczności zmiany prawa”. Podobne manipulacje występowały też w innych krajach Europy Zachodniej, są dzisiaj bardzo mocno i dobrze udokumentowane – podkreślił duchowny.

W obliczu coraz bardziej skomplikowanych wyzwań, z którymi się zmagamy, należy zwrócić uwagę na problem konfrontacji emocji i faktów.

– Problem, wobec którego stajemy, to problem konfrontacji emocji i faktów, ideologii i nauki. Po stronie ideologii pojawia się strategia kłamstwa. Znana z najbardziej antyludzkich ideologii XX wieku. Kłamać, kłamać, kłamać – zawsze coś z tego zostanie. To kłamstwo jednak nie zmieni ani wartości ludzkiego życia, które jest wartością obiektywną, ani nie zmieni też oceny zbrodni, zbrodniczych działań. Może natomiast zmienić człowieka, ale zmienić go w sposób tragiczny. Może po prostu go zniszczyć. Zniszczyć jego sumienie, doprowadzić do samozagłady. W tych dniach właśnie będziemy obserwować taki proces samozagłady dokonany przez Judasza. Nie sposób więc o tym nie mówić w tych dniach – podsumował kapłan.

radiomaryja.pl