Kryzys w Porozumieniu

Kolejna odsłona sporu wewnątrz Porozumienia Jarosława Gowina. Są politycy, którzy podważają przywództwo dotychczasowego lidera, i tacy, którzy stają po jego stronie. Kryzys w partii może odbić się na całej Zjednoczonej Prawicy, bo Jarosław Gowin zawiesił swoją obecność na posiedzeniu Rady Koalicji.

W Porozumieniu wrze.

– Ostatni raz Jarosław Gowin został wybrany na 3-letnią kadencję 26 kwietnia 2015 roku – poinformował Adam Bielan, europoseł PiS.

Według Adama Bielana, jego kadencja wygasła. Co innego na ten temat ma do powiedzenia poseł Michał Wypij z Porozumienia.

– W zeszłym roku przedłużyliśmy uchwałą mandat m.in. pana prezesa, bo podobnie jak PiS, nie mogliśmy z przyczyn obiektywnych przeprowadzić zjazdu – wskazał Michał Wypij.

To już spór prawny, który – co niewykluczone – będzie musiał rozstrzygnąć sąd. Adam Bielan twierdzi, że pełni obowiązki prezesa partii. Druga strona przekonuje, że prezesem pozostaje Jarosław Gowin.

– Jestem przewodniczącym Konwencji Krajowej i od 4 lutego, od decyzji Krajowego Sądu Koleżeńskiego pełnię obowiązki prezesa – wyjaśnił Adam Bielan.

– Nie ma żadnej podstawy prawnej, na którą mógłby się powołać Adam Bielan – ocenił Michał Wypij.

Poseł Kamil Bortniczuk wrócił do tego, co działo się przy okazji wyborów prezydenckich, gdy Jarosław Gowin przesunął termin wyborów prezydenckich. Dziś jest oskarżany o flirt z opozycją.

– Jest niewielka część naszych polityków, myślę, że mniej liczna niż ta nasza grupa, która jest gotowa przejść na drugą stronę i uczynić z Jarosława Gowina premiera, również kosztem zdrady – powiedział Kamil Bortniczuk.

W tym tygodniu miała zebrać się Rada Koalicji. To rozmowy liderów wszystkich trzech partii: PiS-u, Solidarnej Polski i Porozumienia. Do Rady Koalicji jednak nie dojdzie. Taką informację przekazała poseł Magdalena Sroka.

„Prezes Porozumienia Jarosław Gowin zawiesił swoją obecność na posiedzeniu Rady Koalicji, które odbędzie się w tym tygodniu” – napisała Magdalena Sroka, rzecznik Porozumienia.

Porozumienie, według nieoficjalnych informacji, ma pretensje o postawę mediów publicznych. W ocenie partii, Telewizja Publiczna miała jednostronnie relacjonować spór, jaki toczy się w Porozumieniu.

 

TV Trwam News