Kraków: Konferencja dot. rodzin wychowujących dzieci z zespołem Downa
„Poważne luki w systemie opieki nad rodzinami wychowującymi dzieci z zespołem Downa w Polsce” – to temat konferencji, która odbyła się w Krakowie. Została zorganizowana w ramach obchodów Światowego Dnia Osób z Zespołem Downa.
Konferencję zorganizowała Poradnia Bioetyczna we współpracy z Fundacją „Jeden z Nas”. Podczas spotkania został przedstawiony raport specjalny pt. „Problemy rodzin dzieci z zespołem Downa w Polsce”. Wyniki obejmowały przełom 2017 i 2018 roku. Wnioski raportu są jednoznaczne.
– Rodziny dzieci z zespołem Downa są pozostawiane same sobie. Zarówno przez instytucje państwowe, przez otoczenie, przez instytucje samorządowe, również w zakresie opieki duchowej, która powinna być oferowana przez Kościół – powiedziała dr nauk medycznych Monika Zazula.
W raporcie wskazano także na inne problemy, m.in. luki w systemie ochrony zdrowia, dyskryminację dzieci z zespołem Downa przez nauczycieli i pracowników służby zdrowia. Dr Katarzyna Dąbek zaznacza, jaka jest rola lekarzy w diagnostyce chorych.
– Na ten moment to, co jest istotne, to potraktowanie człowieka po ludzku. Zrozumienie tego, co przeżywają jego rodzice w momencie diagnozy, podejście do nich z serdecznością, ze zrozumieniem, poświęcenie czasu – to jest najważniejsze – wskazała dr nauk medycznych Katarzyna Dąbek, lekarz neonatolog.
Podczas konferencji głos w sprawie zajął także ojciec dziecka z zespołem Downa. Mówił o oczekiwaniach, jakie rodzice chorych dzieci mają w stosunku do lekarzy.
– Nasze wymagania w stosunku do lekarzy – myślę, że oczekujemy jednego – zaangażowania i chęci – podkreślił Maciej Sternicki.
O tym, że rodzice chorych dzieci potrzebują wsparcia, wiadomo nie od dziś. Przeprowadzony raport wskazał, że wśród problemów, znajdują się także takie jak: niska jakość opieki lekarskiej i terapeutycznej w ośrodkach, brak odpowiedniego wsparcia psychologicznego i niska jakość opieki duszpasterskiej.
– Trzeba też praktycznie pomóc tym ludziom, którzy znajdują się w jakiejś dramatycznej sytuacji. Jeżeli małżonkowie usłyszeli negatywny wynik diagnostyki prenatalnej. Taka informacja powinna być przekazana w gronie psychologa, opiekuna duchowego, żeby ich wesprzeć i dalej prowadzić – podkreślił ks. dr hab. Andrzej Muszala.
W przypadku wykrycia dodatkowego chromosomu lekarze proponują tzw. aborcję. Może być ona przeprowadzona do 26 tygodnia ciąży. Jednak stanowiska pro-life stanowczo się temu sprzeciwiają.
– Raport, w którym przeprowadziliśmy ankiety, wywiady niemal z 400 rodzinami wychowujących dzieci z zespołem Downa pokazuje, że środowiska pro-life są gotowe na całkowity zakaz aborcji, a przynajmniej wyeliminowanie aborcji eugenicznej – powiedział Jakub Bałtroszewicz.
Obecnie batalia o życie dzieci poczętych trwa w Sejmie. Pozytywnie projekt „Zatrzymaj aborcję” zaopiniowała sejmowa komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka.
TV Trwam News/RIRM