Koszty transformacji
Rachunek transformacji energetycznej w Polsce może wynieść 240 mld euro do 2030 roku – powiedziała poseł Izabela Kloc. W Brukseli odbyła się konferencja dotycząca tzw. cła węglowego.
Propozycja CBAM, nazywana również „podatkiem granicznym” lub „cłem węglowym”, zakłada, że importerzy z UE będą kupować certyfikaty emisji dwutlenku węgla odpowiadające cenie emisji, która zostałaby zapłacona, gdyby towary zostały wyprodukowane zgodnie z unijnymi przepisami. I odwrotnie – gdy producent spoza Unii może wykazać, że zapłacił już cenę za dwutlenek węgla wyemitowany w produkcji importowanych towarów w kraju trzecim, odpowiedni koszt może zostać w pełni odliczony dla importera.
CBAM w założeniu ma zmniejszyć ryzyko ucieczki emisji poprzez zachęcanie producentów z krajów spoza UE do ekologizacji procesów produkcyjnych. Nowe rozwiązania wciąż są dyskutowane. Izabela Kloc, europoseł PiS-u, w trakcie konferencji w Brukseli mówiła, że potrzebne jest również wysłuchanie krytycznych uwag na temat CBAM.
– Szacowany rachunek transformacji energetycznej w Polsce może wynieść 240 mld euro do 2030 roku. I to nie jest błahostka, jak mogliby sobie wyobrażać niektórzy uczestnicy protestów klimatycznych. Muszę powiedzieć, że propozycja Komisji Europejskiej w sprawie CBAM rozwiązuje jedną kwestię, ale otwiera inne – podkreśliła Izabela Kloc.
Te słowa polskiej europoseł padły w trakcie konferencji pt. „CBAM i konkurencyjność: misja niemożliwa?”. Wydarzenie było współorganizowane przez Bussines & Science Poland oraz grupę Europejskich Konserwatystów i Reformatorów.
TV Trwam News