Kolejny zamach na lasy. M. Woś: Nigdy nie zgodzimy się na to, żeby polskie lasy oddać w ręce Brukseli
Organizacje ekologiczne mogą podważać plany urządzania lasów przed sądem – orzekł w czwartek Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Decyzja budzi kontrowersje, bo utrudni prawidłowe funkcjonowanie Lasów Państwowych w Polsce.
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że pozarządowe organizacje ekologiczne mają prawo do kwestionowania przed sądem planów urządzania lasów. To skandaliczne orzeczenie – mówi wiceminister sprawiedliwości Michał Woś. Wskazuje, że wyrok TSUE utrudni prawidłową działalność Lasów Państwowych, które na co dzień dbają o dobrostan lasów.
– Chociażby ochronę lasów, a przypomnę, że Lasy Państwowe to największa instytucja ochrony przyrody w Polsce. Z największymi środkami, które przeznaczają na ochronę przyrody, na troskę o rezerwaty, troskę o t dobro polskie, narodowe – zaznaczył Michał Woś.
Wiceminister aktywów państwowych Jan Kanthak wskazuje, że „diabeł tkwi w szczegółach” i w całej sprawie nie chodzi o prawa organizacji ekologicznych.
– Tym diabłem jest próba unijnych eurokratów do tego, by metodą salami odcinać kompetencje państw członkowskich – wskazał Jan Kanthak.
Obecnie w Parlamencie Europejskim trwają prace nad nowelizacją traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej. Jedna ze zmian zakłada przeniesienie leśnictwa z kompetencji własnych państw członkowskich do kompetencji dzielonych z Unią Europejską.
– To kolejny zamach na polskie lasy. Oni mają dalekosiężne plany, żeby rozszerzać kompetencje, żeby przekształcać Unię Europejską w de facto państwo, pozbawiać Polskę kolejnych kompetencji i rozszerzać kompetencje unijne. My się temu twardo sprzeciwiamy i nigdy nie zgodzimy się na to, żeby polskie lasy oddać w ręce Brukseli – akcentował wiceminister sprawiedliwości, Michał Woś.
Tereny leśne stanowią niemal 30 procent terytorium Polski.
2-03-2023_-komunikat-wyrok-tsueTV Trwam News