Kolejny wzrost inflacji. Najwyższy wskaźnik od ponad dwudziestu lat

Kolejny wzrost inflacji. W listopadzie br. osiągnęła ona poziom 7,8 proc. To najwyższy wskaźnik od ponad dwudziestu lat.

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w listopadzie wzrosły rok do roku o 7,8 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem o 1 proc. Transport podrożał o 24 proc., prąd o 10 proc., gaz o 17 proc., a ceny opału o ponad 37 proc. Przyspiesza też wzrost cen żywności. Odpowiedzią rządu na drożyznę jest tarcza antyinflacyjna.

– Te działania rządu nie zatrzymają wzrostu cen, ale mogą go złagodzić – wskazuje ekonomista Marek Zuber.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy pozytywnie ocenia działania banku centralnego, które były odpowiedzią na wzrost inflacji. Wskazuje, że podwyżka stóp procentowych miała miejsce w odpowiednim momencie. Fundusz przewiduje, że konieczne będą kolejne podwyżki.

„Przewiduje się, że inflacja osiągnie najwyższy poziom pod koniec 2021 r. i będzie spadać w ciągu 2022 r. W najbliższym czasie będzie wspomagana przez środki „tarczy antyinflacyjnej”, które mają tymczasowo obniżyć inflację o ok. 1 punkt procentowy na początku 2022 r., oraz przez efekty bazowe w miarę stabilizowania się cen energii” – informuje Międzynarodowy Fundusz Walutowy.

Według ekspertów w przyszłym roku średnia inflacja wyniesie 5,6 proc., a pod koniec 2023 roku się unormuje. Międzynarodowy Fundusz Walutowy pozytywnie ocenia stan polskiej gospodarki i prognozuje wzrost PKB w przyszłym roku na 4,5 proc. – mówi Sebastian Skuza, wiceminister finansów.

– Bardzo mnie cieszy ta ocena, ponieważ stanowi potwierdzenie dotychczasowych działań w obszarze polityki fiskalnej i pokazuje bardzo dobre prognozy makroekonomiczne na rok 2022 – mówi  Sebastian Skuza, wiceminister finansów.

Czynnikami zewnętrznymi, które napędzają inflację, są rosyjski szantaż gazowy, a także unijna polityka klimatyczna. Przed konsekwencjami wprowadzania radykalnych planów Komisji Europejskiej przestrzega europoseł Beata Szydło, była premier Polski.

– Nie może się to odbywać kosztem Europejczyków. Nie może się to odbywać na zasadzie romantycznych wyobrażeń, że pakiet FitFor55 zmieni wszystko na lepsze. Nie zmieni tego. On doprowadzi do jeszcze większych problemów i zubożenia Europejczyków – tłumaczy europoseł Beata Szydło.

Polska domaga się od Unii Europejskiej reformy systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2. Ceny uprawnień wzrosły czterokrotnie. Rząd w Warszawie zabiega ponadto o zmniejszenie podatku VAT na żywność i paliwa. Zgodę na to musi wydać Komisja Europejska.

TV Trwam News