Narodowy Bank Polski podaje, że w 2022 roku ceny będą jeszcze wyższe niż przewidywano

Wyjście na zakupy wciąż wiąże się z wysokimi wydatkami. Narodowy Bank Polski informuje, że w 2022 roku ceny będą jeszcze wyższe niż przewidywano. Średnioroczna inflacja wynieść ma nie 5,1, a 7,6 proc. Rząd zapewnia, że domowe budżety wspomoże tarcza antyinflacyjna. 

Prezes Narodowego Banku Polskiego, prof. Adam Glapiński, przedstawił nową prognozę wzrostu inflacji w Polsce.

„Średnioroczna inflacja CPI w 2022 r. wyniesie 7,6 proc., czyli więcej niż przewidywane 5,1 proc. w 2021 r.” – przekazał prof. Adam Glapiński dla Business Insider.

Prezes #NBP Adam Glapiński dla @BIPolska https://t.co/XT8bk4CWH4

— Narodowy Bank Polski (@nbppl) December 30, 2021

Inflacja osiągnie maksymalny poziom w czerwcu i wyniesie 8,3 procent. Następnie będzie malała do 6,2 proc. w grudniu. Prognoza uwzględnia wpływ rządowej tarczy antyinflacyjnej oraz planowanej zerowej stawki VAT na podstawową żywność. Nie uwzględniono możliwych podwyżek stóp procentowych. Na wzrost cen znacząco wpłynie rynek energetyczny.

„Za blisko połowę inflacji w 2022 r. odpowiadać będą ceny energii. Roczna dynamika cen energii może wzrosnąć nawet do rekordowych 27 proc. w czerwcu 2022 r.” – wskazał prof. Adam Glapiński dla Business Insider.

Premier RP Mateusz Morawiecki zaznaczył, że rosnące ceny to problem ogólnoświatowy. Wzrost wynika z manipulacji cenowej rosyjskiego Gazpromu i szkodliwej polityki klimatycznej Unii Europejskiej.

Władze miast alarmują, że rachunki lokalnych instytucji wzrosną w 2022 roku nawet o kilkaset procent. Problem dotknie m.in. Warszawę – poinformowała wiceprezydent stolicy, Renata Kaznowska.

– Podwyżki cen gazu w ośrodkach sportu i rekreacji w Warszawie o 390 procent – podkreśliła Renata Kaznowska.

Rząd widzi problem – zapewnił premier Matusz Morawiecki.

– Będziemy starali się łagodzić kłopoty w zarządzaniu finansami samorządów w związku z rosnącymi cenami – wskazał szef rządu.

Wzrosną także ceny gazu dla gospodarstw domowych. Premier RP zapewnił, że Polaków wesprze tarcza antyinflacyjna. Od 2022 roku niższe będą podatki na gaz i energię elektryczną. Już niższa jest akcyza na paliwo. Biedniejsze rodziny otrzymają pieniężne dodatki osłonowe.

Nowe świadczenie – dodatek osłonowy – to wsparcie dla najbardziej potrzebujących w pokryciu części kosztów energii oraz rosnących cen żywności.
Prezydent @AndrzejDuda podpisał ustawę o #DodatekOsłonowy.

Szczegóły: https://t.co/JXHDzVgJaN pic.twitter.com/oYE7yyWV3g

— Grażyna Ignaczak-Bandych (@GIBandych) December 28, 2021

Polacy zaoszczędzą dodatkowe środki dzięki zmianom podatkowym Polskiego Ładu – przypomniał dr Krystian Mieszkała, ekonomista.

– Inflacja nie wpłynie z pewnością na portfele Polaków, ponieważ wchodzi Nowy Ład, który dla większości Polaków będzie oznaczał duże oszczędności – zaznaczył dr Krystian Mieszkała.

Jak wskazał na antenie Telewizji Trwam ekonomista, dr Bartłomiej Gabryś z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach,  rozwiązania tarczy antyinflacyjnej  przestaną obowiązywać z końcem marca i maja, a wiosną nadejść ma odbicie gospodarcze. To może skutkować kolejnym skokiem cen.

– Tego rodzaju odbicie, wybicie zawsze wiąże się ze zwiększonym popytem na nośniki energii, a te niestety przekładają się we wszystkich produktach, które następnie kupujemy. To będzie kosztowne – dodał dr Bartłomiej Gabryś.

Aby powstrzymać rosnącą inflację, Rada Polityki Pieniężnej  trzykrotnie podniosła stopy procentowe – w październiku, listopadzie i grudniu 2021 roku. Jak mówił dr Bartłomiej Gabryś, podobnie jak na Węgrzech, te podwyżki powinny mieć miejsce pod koniec II kwartału 2021 roku. W styczniu 2022 roku należy spodziewać się kolejnej podwyżki stóp procentowych.

– Myślę, że poziom 50 punktów procentowych jest w tej chwili dość wysoce prawdopodobny. Co to oznacza? Niestety ci, co spłacają kredyty, mogą spodziewać się kolejnej wyższej raty – zaznaczył dr Bartłomiej Gabryś.

Dr Grzegorz Piątkowski podkreślił, że w walce z inflacją pomocne byłoby radykalne obniżenie podatków i ułatwienie prowadzenia działalności gospodarczej.

– Nawet jeśli ta inflacja dalej by występowała, to bylibyśmy w stanie doprowadzić jako Polska do tak szybkiego bogacenia się społeczeństwa, że byłaby szansa zlikwidowania negatywnych skutków inflacji – wskazał dr Grzegorz Piątkowski.

Spadek inflacji zauważalny ma być w połowie 2022 roku.

TV Trwam News