Kolejna próba wyboru RPO
Porozumienie Jarosława Gowina chce, aby Rzecznikiem Praw Obywatelskich został prof. Marcin Wiącek, kandydat opozycji. Tymczasem wcześniej do startu w wyborach Jarosław Gowin namawiał Lidię Staroń, obecną kandydatkę Prawa i Sprawiedliwości, senator niezależną. W klubie Prawa i Sprawiedliwości będzie dyscyplina głosowania.
Wyborem nowego RPO Sejm zajmie się w przyszłym tygodniu. Kandydatem opozycji jest prof. Marcin Wiącek.
– Osoba, która doskonale zna konstytucję, zna prawa człowieka i będzie stała na ich straży, dlatego wybieramy prof. Wiącka, a nie panią Lidię Staroń, która jest aktywnym politykiem – zaznaczyła Izabela Leszczyna, poseł Platformy Obywatelskiej.
Lidię Staroń popiera niecała Zjednoczona Prawica. Posłowie Porozumienia ze swoim liderem Jarosławem Gowinem chcą zagłosować na kandydata opozycji.
– Nie tylko dlatego, że to wybitny prawnik, ale także dlatego, że to z nim od dłuższego czasu współpracujemy, jeszcze zanim został kandydatem na RPO – wyjaśnił Jan Strzeżek, wicerzecznik Porozumienia.
Kandydatka PiS czuje się wykorzystana w walce lidera Porozumienia z PiS. Jak stwierdziła, Jarosław Gowin przez wiele miesięcy namawiał ją do kandydowania na ten urząd. Swoje poparcie planował jedynie do ogłoszenia jej kandydatury.
– To wtedy będzie działał z opozycją, żeby pokazać, że jest podmiotem – mówiła Lidia Staroń na antenie TVN24.
Oskarżenia odrzuca Jan Strzeżek. Lidia Staroń nie przekonała Porozumienia, co potwierdziło głosowanie na zarządzie partii.
– Pani senator Staroń przegrała 36 do 1. Trzeba demokratyczny werdykt uszanować – zaznaczył wicerzecznik Porozumienia.
Również drugi z koalicjantów PiS – Solidarna Polska – nie jest pewny swojej decyzji.
– My na razie w komisji poparliśmy kandydaturę, ale jeszcze nasze ostateczne stanowisko uzależniamy od spotkania z panią senator – oznajmił Patryk Jaki, europoseł Solidarnej Polski.
Marcina Wiącka popiera też Zbigniew Girzyński, poseł PiS.
– Klub PiS, który obejmuje wszystkie ugrupowania należące do Zjednoczonej Prawicy, będzie miał wprowadzoną dyscyplinę w tym głosowaniu. Naszym kandydatem jest Lidia Staroń – oświadczył wiceminister kultury Jarosław Sellin na antenie Polskiego Radia.
Jak zauważył socjolog Mariusz Sieraczkiewicz, Jarosław Gowin nie pierwszy raz przeciwstawia się PiS. Szef Porozumienia broni swojej pozycji w Zjednoczonej Prawicy.
– Jest pewną odpowiedzią na zawarcie porozumienia Prawa i Sprawiedliwości z Kukizem, gdzie Jarosław Gowin może kiwać palcem: halo, halo – my tu jeszcze jesteśmy – dodał Mariusz Sieraczkiewicz.
Według socjologa sprzeciw Porozumienia nie zagrozi istnieniu ZP. Opozycja nie jest pewna wygranej w Sejmie. Piotr Zgorzelski, wicemarszałek Sejmu, zaapelował, aby nadchodzące głosowanie odbyło się na innych zasadach.
– Aby prof. Wiącek, który jest alfabetycznie po Lidii Staroń, miał szansę wzięcia udziału w wyborze Rzecznika. Aby nie było tak, że po ewentualnym uzyskaniu przez panią Staroń 231 głosów, głosowanie zostanie zamknięte – wskazywał Piotr Zgorzelski.
Jak podkreślił Grzegorz Wiński, socjolog, tylko Lidia Staroń uzyskała poparcie sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.
– Jeżeli ta kandydatura zostanie wybrana, nie widzę żadnego sensu, aby przegłosowywać kandydaturę osoby, która była negatywnie zaopiniowana przez Komisję – argumentował Grzegorz Wiński.
We wrześniu ubiegłego roku upłynęła 5-letnia kadencja Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara. Zgodnie z decyzją Trybunału Konstytucyjnego może on pełnić swoją funkcję jedynie do połowy lipca. Parlament już czterokrotnie i bezskutecznie próbował wybrać nowego Rzecznika.
TV Trwam News