Kolejna odsłona afery reprywatyzacyjnej w Warszawie
Urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości i współwłaścicielka słynnej działki przy Pałacu Kultury zarobiła ponad 38 mln zł na odszkodowaniach reprywatyzacyjnych – donosi dziennik „Gazeta Stołeczna”.
Marzena Kruk, o której mowa, jest siostrą Roberta Nowaczyka – prawnika, który zreprywatyzował dla siebie i swoich klientów blisko 50 adresów w Warszawie.
Resort sprawiedliwości sprawdza oświadczenia majątkowe Marzeny Kruk. Za podanie w nich nieprawdy grozi jej wydalenie z pracy – mówi rzecznik resortu sprawiedliwości Sebastian Kaleta.
– Od kwietnia bieżącego roku prowadzone jest postępowanie dyscyplinarne w sprawie wyjaśnienia nieprawidłowości w składanych przez panią Marzenę Kruk oświadczeniach majątkowych od 2012 roku. W toku tego postępowania komisja dyscyplinarna orzeknie o tej sprawie. Sprawą pani Kruk zajmuje się również prokuratura i Centralne Biuro Antykorupcyjne, w związku z powyższym to postępowanie (…) jest tylko jednym z postępowań, które obecnie toczą się w tej sprawie. Dzisiaj Komisja Dyscyplinarna będzie orzekała w zakresie jej stosunku pracy z ministerstwem sprawiedliwości – informuje Sebastian Kaleta
W latach 2011-2015 urzędniczka otrzymała pieniądze za sześć nieruchomości: z warszawskiej Pragi, Targówka, Woli i Mokotowa. Ze wszystkich skupywała roszczenia.
W ubiegły piątek odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Warszawy ws. reprywatyzacji. Radni ostatecznie nie zajęli się powołaniem komisji ds. reprywatyzacji, której stworzenie postulowała prezydent stolicy. Hanna Gronkiewicz-Waltz zapewniła, że chce wyjaśnienia spraw reprywatyzacyjnych.
RIRM