Kolejna afera w warszawskim ratuszu: MPO zakupiło nieruchomość za ponad 39 mln zł
Jest kolejna afera finansowa w warszawskim ratuszu. Dotyczy ona kupna przez miejską spółkę nieruchomości za ponad 39 mln zł.
Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania zapłaciło w 2012 roku kwotę 39 mln zł prywatnym inwestorom za grunt, do którego prawo kupili oni wcześniej za 7 mln zł. Na działce miał stanąć Zakład Unieszkodliwiania Odpadów, który finalnie nie powstał. Jeszcze przed zakupem nieruchomości stołeczny ratusz miał wiedzieć o poważnych przeszkodach prawnych w realizacji inwestycji. Do sprawy dotarli dziennikarze TVP.
Warszawski radny Jacek Ozdoba przypomniał, że to kolejny przykład błędnych decyzji warszawskich urzędników.
– To nie jest pierwszy przykład, kiedy mamy do czynienia z problemami Kodeksu karnego związanego z nieprawidłowościami funkcjonowania ratusza warszawskiego. W tym przypadku widzimy, że problem leży na kilku płaszczyznach. Z jednej strony, jest to temat związany z władzami spółki – a przypomnę, że na czele rady nadzorczej stoi dymisjonowany wiceprezydent, który odpowiadał za czasów Hanny Gronkiewicz-Waltz za reprywatyzację – które podjęły, strategicznie mówiąc o 35 mln, na gigantyczną kwotę decyzję związaną z zakupem nieruchomości, która okazała się w nieprawidłowy sposób pozyskana. Kolejny przykład nieprawidłowości związanych z nieruchomościami i decyzjami urzędników albo w ratuszu, albo spółkach miejskich – mówił Jacek Ozdoba.
CBA zawiadomiło prokuraturę ws. kolejnej afery finansowej w warszawskim ratuszu. Cała sprawa miała miejsce, kiedy Warszawą zarządzała Hanna Gronkiewicz – Waltz.
RIRM