Kolegium komisarzy Unii Europejskiej będzie obradować na temat ubiegłotygodniowej wizyty szefa unijnej dyplomacji w Moskwie
Kolegium komisarzy UE zajmie się na dzisiejszym posiedzeniu sprawą ubiegłotygodniowej wizyty szefa unijnej dyplomacji, Josepa Borella, w Moskwie. Wielu europejskich polityków i dyplomatów ocenia ją jako porażkę przedstawiciela Wspólnoty.
Josep Borell jest krytykowany m.in. za nieprzygotowanie się do tej wizyty. Podczas niej szef MSZ Rosji skrytykował UE i USA, co nie spotkało się z reakcją Josepa Borella. Władze Rosji poinformowały wtedy o wydaleniu trojga dyplomatów z Polski, Niemiec i Szwecji.
Część polityków uważa, że Hiszpan powinien podać się do dymisji. Grupa europosłów napisała w tej sprawie list do szefowej KE. Bruksela broni szefa unijnej dyplomacji.
Paweł Łapiński z Klubu Jagiellońskiego wskazał, że wizyta Josepa Borella była nieudana.
– Wizytę wysokiego przedstawiciela Unii Europejskiej Josepa Borella trudno uznać za udaną. Nie osiągnięto żadnych wymiernych rezultatów, a ponadto dotknięto nas wydaleniem dyplomatów europejskich z Moskwy i Petersburga. Wydaje się, że stronie rosyjskiej zależy na tym, aby europejscy dyplomaci nie brali udziału jako obserwatorzy w demonstracjach w obronie Aleksieja Nawalnego. Ponadto był to swoisty pokaz siły wobec słabej dyplomacji europejskiej – powiedział Paweł Łapiński.
Szef unijnej dyplomacji, Josep Borrell, ma dziś przedstawić europosłom w PE sprawozdanie ze swojej ubiegłotygodniowej wizyty w Moskwie. Posiedzenie będzie poświęcone aresztowaniu rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego.
RIRM