Koalicja Obywatelska atakuje toruńską geotermię
Nie ustaje atak posłów Koalicji Obywatelskiej na toruńską geotermię, a także pozostałe dzieła wyrosłe przy Radiu Maryja. Posłowie Arkadiusz Myrcha i Tomasz Szymański powtarzali dziś w Sejmie nieprawdziwe informacje, które wcześniej pojawiały się także w mediach.
Burzliwa dyskusja odbyła się w ramach pytań bieżących. Politycy opozycji pytali m.in. o finansowanie przedsięwzięć realizowanych przez spółkę Geotermia Toruń.
Powtarzali oni, że taryfy geotermii są o 500 procent wyższe niż taryfy, które oferuje ciepłownia w Toruniu. Padły nawet oskarżenia o zanieczyszczanie środowiska.
Zarzuty odpierał minister Michał Wójcik z KPRM.
– Bardzo dziękuję Fundacji „Lux Veritatis”, że się zaangażowała, bo to pokazuje wielki sukces. Wy z jednej strony pokazujecie wielką hipokryzję, bo mówicie, żeby inwestować w odnawialne źródła energii, a z drugiej strony, kiedy Fundacja mówi „tak”, gdy okazuje się, iż kończy się to ogromnym sukcesem, to wy atakujecie (…). Zobaczymy, jakie będą rachunki, poczekajmy chwilę – mówił Michał Wójcik.
Do fałszywych przekazów medialnych ws. cen za ciepło odniósł się w oświadczeniu Zarząd Geotermii Toruń. Przypomniano, że taryfę zatwierdził Urząd Regulacji Energetyki [czytaj więcej].
Odbiorcą ciepła ze źródeł geotermalnych jest Polska Grupa Energetyczna. Podmiot ten dwukrotnie w tym roku podwyższył taryfy; jeszcze przed uruchomieniem Geotermii.
Spółka zwróciła też uwagę, że stawka za ciepło, które jest dostarczane mieszkańcom, stanowi połączenie cen wytwarzania i przesyłu z trzech źródeł, w tym geotermii.
Warto również zauważyć, że geotermia jest odnawialnym źródłem energii. Dzięki tej technologii zmniejszy się emisja CO2 do atmosfery. W ciągu roku aż o 18,5 tys. ton.
RIRM