Kiedy Niemcy zapłacą reparacje wojenne?

We wtorek w całym kraju upamiętniono Powstańców Warszawskich. To czas przywodzący na myśl miliony polskich ofiar II wojny światowej i ogrom strat materialnych. Polska prowadzi intensywne działania dyplomatyczne w kierunku uzyskania zadośćuczynienia od Niemiec.

Celem niemieckiego okupanta była fizyczna likwidacja narodu Polskiego oraz grabież jego dóbr – przypomniał Piotr Sutowicz, historyk.

– Unicestwili biologicznie inteligencję polską, ułatwiając potem komunistom działania po 1945 roku – wskazał Piotr Sutowicz.

Niemcy próbują się jednak odciąć od swojej zbrodniczej przeszłości. 8 maja w rocznicę zakończenia II wojny światowej kanclerz Olaf Scholz napisał, że „78 lat temu Niemcy i świat zostały wyzwolone spod tyranii narodowego socjalizmu”.

Vor 78 Jahren wurden Deutschland und die Welt von der Gewaltherrschaft des Nationalsozialismus befreit. Dafür bleiben wir immer dankbar. Der #8Mai mahnt uns: Unser demokratischer Rechtsstaat ist keine Selbstverständlichkeit. Wir sollten ihn schützen und verteidigen – jeden Tag.

— Bundeskanzler Olaf Scholz (@Bundeskanzler) May 8, 2023

O tych skandalicznych słowach przypomniał w trakcie Marszu Powstania Warszawskiego Robert Bąkiewicz, prezes Stowarzyszenia „Roty Marszu Niepodległości”.

– Naród niemiecki, który kłamie i oszukuje, również ustami własnego kanclerza, chce nas pouczać, jak mamy żyć – akcentował Robert Bąkiewicz.

Młode pokolenie Niemców jest wychowywane w niepamięci o zbrodniach swoich dziadków.

Mamy wiele do zrobienia w wymiarze edukacyjnym – przyznał prezes IPN, dr Karol Nawrocki.

– Podręczniki skupiają się na cierpieniu narodu niemieckiego w roku 1945, a nie zauważają skali niemieckich zbrodni i tego, co naród niemiecki zrobił – zaznaczył prezes Instytutu Pamięci Narodowej.

Niemcy wymordowali ponad 5 mln 200 tys. polskich obywateli. Zniszczyli w wiele miejscowości. Prawie w całości zrównali z ziemią Warszawę. Rabowali majątki prywatne oraz dobra narodowe.

Straty wojenne Polska szacuje na ponad 6 bilionów 220 mld złotych – przypomniał wiceszef MSZ, Piotr Wawrzyk.

– Zawsze wywołuje to bardzo nerwową reakcję niemieckich dyplomatów, którzy starają się przeszkodzić – zaznaczył Piotr Wawrzyk.

Prof. Tomasz Grosse, politolog, przypomniał, że Polska nagłośniła sprawę reparacji m.in. w ONZ.

– Ambasador Szczerski rozesłał wszystkim państwom ONZ raport dotyczący polskich strat wojennych. Innymi słowy, te działania są podejmowane, na co raz większą skalę – wskazał politolog.

Polska stara się też o wsparcie USA. Starania rządu popiera Kongres Polonii Amerykańskiej, który przypomina, że do dziś Polska i Niemcy nie podpisały traktatu kończącego II wojnę światową. Polska domaga się zadośćuczynienia od kraju, który ma śmiałość pouczać Polaków w kwestiach światopoglądowych.

– Niemcy, którzy kreują się na strażnika moralności w Unii Europejskiej, wcale nie są bez zarzutu pod tym względem – dodał prof. Tomasz Grosse.

Premier Mateusz Morawiecki zaapelował do prezydenta Warszawy, Rafała Trzaskowskiego, o podpisanie wspólnego listu do kanclerza Niemiec, Olafa Scholza, w sprawie reparacji.

– Wystawienie sprawcom rachunku i domaganie się zadośćuczynienia to obowiązek każdego lidera wybranego przez Polaków. Zachęcam pana prezydenta Warszawy do tego, abyśmy umieli wznieść się ponad bieżące podziały polityczne – zaapelował premier.

Opozycja przekonywała, że temat reparacji od Niemiec jest tylko elementem kampanii politycznej partii rządzącej.

Apel premiera do prezydenta Warszawy to wyraz bezradności jego rządu w staraniach o niemieckie zadośćuczynienie – mówił Robert Kropiwnicki z Platformy Obywatelskiej.

– On cały czas próbuje zwalać na kogoś winę, więc to już wygląda niepoważnie – podkreślił Robert Kropiwnicki.

Rafał Trzaskowski wciąż nie odniósł się do apelu premiera. Oskarża o upolitycznianie rocznicy Powstania Warszawskiego. Włodarz Warszawy krytykuje też środowiska narodowe, które upominają się o sprawiedliwość dziejową od Niemiec.

 – W momencie, kiedy oddajemy hołd patriotom, oni robią brudną politykę, żeby jątrzyć. To jest czysty nacjonalizm. To nie ma nic wspólnego z patriotyzmem – powiedział prezydent Warszawy.

Roty Niepodległości rozpoczęły zbiórkę podpisów pod obywatelskim projektem ustawy, która będzie zobowiązywała rząd do corocznych raportów na temat działań podjętych w celu uzyskania reparacji wojennych od Niemiec.

– W imię sprawiedliwości historycznej domagajmy się od Niemców odszkodowań – podkreślił Robert Bąkiewicz.

Polska nie daje zapomnieć Niemcom o ich zbrodniach. Do Frankfurtu nad Odrą i do Berlina jeździ polski pociąg oklejony informacjami o rodzinie Ulmów, którą Niemcy zamordowali w trakcie okupacji za pomoc udzieloną Żydom. We wrześniu rodzina Ulmów zostanie beatyfikowana.

TV Trwam News