Kandydaci Koalicji Obywatelskiej rezygnują ze startu w wyborach
Część kandydatów Koalicji Obywatelskiej rezygnuje ze startu w wyborach. Powodem ma być niezadowolenie z miejsc na listach. Jak informuje portal „Polska The Times”, taką decyzję podjęli m.in. poseł PO Elżbieta Radziszewska i senator Platformy Jarosław Stolarczyk, którzy mieli kandydować z Łodzi.
Ze startu zrezygnowali też m.in. b. p.o. prezydenta Łodzi Tomasz Sadzyński oraz tamtejsza radna Karolina Kępka. Sprawa nie dotyczy tylko województwa Łódzkiego. Ze startu z list koalicji Obywatelskiej zrezygnował m.in. kielecki adwokat Sławomir Gierada.
Poseł PiS Dominik Tarczyński wskazuje, że to praca i postawa życiowa ma w demokracji wartość, a nie miejsce na liście.
– Oni liczą na to, że to ich miejsca będą wygrywać, a nie ich dorobek jako posłów czy radnych. To nie oni jako osoby mają zdobywać poparcie, ale miejsca. To jest dość symboliczne, bo jeśli da się komuś miejsce, gdzie nie trzeba pracować, bo to miejsce będzie wysokie i będzie pracować za kandydata, to kandydat dla Polski nie musi pracować. To pokazuje, że nie mają oni nic do zaoferowania. Ja startowałem z 11. miejsca do Sejmu i zdobyłem 4. najlepszy wynik. To praca, postawa życiowa i zawodowa ma w demokracji wartość, a nie miejsce. To pokazuje, że im się nie chce pracować – zaznacza Dominik Tarczyński.
Wybory parlamentarne odbędą się 13 października; Polacy wybiorą na czteroletnią kadencję 460 posłów i 100 senatorów.
RIRM