Jutro KE przedstawi nowelę, która uderzy w Polskie przedsiębiorstwa

Komisja Europejska ma jutro przedstawić nowelę dyrektywy o delegowaniu pracowników. Zmiany uderzą w polskie przedsiębiorstwa, które co roku wysyłają do innych krajów UE 0,5 mln pracowników. Jak informuje „Rzeczpospolita” nowelizację przygotowano na wniosek Francji i Niemiec. 

Po zmianach polscy pracodawcy musieliby wypłacać wszystkie premie i dodatki obowiązujące na takim samym stanowisku i miejscu pracy pracownika lokalnego. Natomiast jeśli chodzi o okres delegowania ma być on ograniczony do 24 miesięcy.

KE chce też, by nowe zasady obowiązywały agencje pracy tymczasowej, które delegują pracowników. Według Brukseli zmiany są konieczne

Jest to dowód na to, jak daleko posuwa się dezintegracja Unii Europejskiej –ocenia poseł Janusz Szewczak, ekonomista. Zwraca uwagę, że podobne działania podjęto względem przewoźników.

– Komisja Europejska zamiast zajmować się przestrzeganiem tych swobód podstawowych, obowiązujących w ramach Unii Europejskiej zajmuje się badaniem jakości demokracji w Polsce. Komisja Wenecka, zamiast zajmować się tonącą Wenecją, zajmuje się przestrzeganiem prawa nad Wisłą. To wszystko pokazuje, że nadal nie ma równych praw dla poszczególnych państw w ramach Unii Europejskiej. Są równi i równiejsi. Te wielkie potężne kraje jak Francja i Niemcy bardzo chronią swój rynek. Widać, że to są kolejne posunięcia, które mają zabezpieczyć ich interesy gospodarcze i finansowe – powiedział Janusz Szewczak.

Do uchwalenia przepisów konieczna jest większość państw członkowskich. Z nieoficjalnych informacji gazety wynika, że Wielka Brytania zadeklarowała lojalność wobec nacisków Francji i Niemców, dotyczących zmian w zamian za ich ustępstwa w sprawie Brexitu.

RIRM