J. Olewiński dla „Naszego Dziennika”: Nasze postulaty zmian w ustawie o działaczach opozycji antykomunistycznej są wciąż aktualne
Chcemy przedstawić premierowi dwanaście postulatów zmian w ustawie o działaczach opozycji antykomunistycznej. Postulaty te – zgłaszane przez nas od wielu lat – nadal są aktualne. Przypominam, że 5 marca 2020 r. zorganizowaliśmy w Warszawie pikietę mającą zwrócić uwagę na bardzo trudne warunki bytowe osób represjonowanych oraz w proteście przeciwko zaliczeniu osób zasłużonych dla niepodległości do tej samej ustawy co funkcjonariuszy państwa totalitarnego, tj. PRL-owskiej bezpieki – mówi w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” Janusz Olewiński, prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Internowanych i Represjonowanych.
***
„Nasz Dziennik”: Stowarzyszenie organizuje w dniach 7-23 czerwca br. patriotyczny rajd „Śladami niepodległości” po wschodnich rubieżach Polski. Jaki jest jego program?
Janusz Olewiński: Program rajdu obejmuje odwiedzenie miejsc, pomników i cmentarzy, upamiętniających wysiłek wcześniejszych pokoleń w walkach o niepodległość Ojczyzny. Połączone to będzie ze spotkaniem z młodzieżą licealną. Na trasie rajdu znajdą się m.in. Siedlce, Kąkolewnica z uroczyskiem Baran, Międzyrzec Podlaski, Pratulin, Janów Podlaski i Radzyń Podlaski. Pobyt związany jest także z wypoczynkiem, rekreacją i regeneracją sił w tych urokliwych zakątkach naszej Ojczyzny.
Uczestnicy rajdu to działacze opozycji antykomunistycznej i osoby represjonowane z powodów politycznych z różnych regionów naszego kraju. Jest to drugie pokolenie, które w minionym stuleciu wywalczyło wolność Polski i która to wolność trwa najdłużej od czasów rozbiorów. Ponadto większość z tych osób po raz pierwszy będzie miała możliwość wyjazdu i pobytu w tym rejonie kraju.
Dzień 13 czerwca przeznaczony został na spotkanie z zaproszonym premierem Mateuszem Morawieckim i szefem Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Janem Józefem Kasprzykiem.
Rajd jest realizowany przede wszystkim dzięki sfinansowaniu go w przeważającej części ze środków Fundacji PZU, która jestem partnerem przedsięwzięcia. Promocję medialną wsparł Mazowiecki Urząd Marszałkowski.
Rajd patriotyczny odbędzie się już po raz szósty.
– Cyklicznie organizujemy wielodniowe patriotyczne rajdy wypoczynkowo-rekreacyjno-rehabilitacyjne i zjazdy represjonowanych w różnych rejonach kraju, m.in. w Gródku nad Bugiem, Kamieniu Pomorskim, Kodniu, Krynicy-Zdroju, Serpelicach, Siedlcach, Warszawie. Dotychczas z tej formy wspólnego pobytu skorzystało ok. 400 osób.
Uczestnicy rajdu będą mogli też ubogacić się duchowo.
– Tak. W katedrze w Drohiczynie 15 czerwca o godz. 11.00 odbędzie się ponowienie aktu zawierzenia Najświętszym Sercom Pana Jezusa i Matki Przenajświętszej w obecności ordynariusza diecezji drohiczyńskiej ks. bp. Piotra Sawczuka. Zaprosiliśmy samorządowców, przedstawicieli IPN, NSZZ „Solidarność”.
Stowarzyszenie obchodzi kolejną rocznicę powstania. W sierpniu ma się odbyć walne zgromadzenie. Jak wyglądają pierwsze podsumowania?
– Minęły 23 lata od powstania Stowarzyszenia, którego celem nadrzędnym było i jest doprowadzenie do godziwego zapewnienia bytu weteranom walki o niepodległość. Nasza organizacja jest jedyną w kraju, która konsekwentnie zmierza do tego celu.
W okresie mijającej kadencji wielokrotnie występowaliśmy do władz RP. W wyniku naszych usilnych starań Sejm uchwalił ustawę o działaczach opozycji. Na skutek naszych dalszych działań parlament przyznał dodatki do emerytur i rent do wysokości ok. 2045 zł netto. Tymczasem najniższa pensja wynosi już 2800 zł.
Czyli dodatek dla działaczy opozycji w okresie PRL to wciąż niewystarczająca pomoc?
– Uchwalone świadczenie, które obecnie wynosi 460,50 zł, nie zapewnia ani godnego, ani godziwego życia i nie poprawia sytuacji materialnej osób, o których mowa w ustawie. Poza tym nie obejmuje działaczy pozostających bez środków do życia. Również odbiera przywilej bezpłatnych przejazdów regionalnymi kolejami.
Podkreślić należy, że działaczy opozycji niepodległościowej do nędzy i ubóstwa doprowadziły najpierw prześladowania w PRL, a następnie 31-letnia dyskryminacja przez władze III RP. Niektóre zapisy ustawy są niezgodne z Konstytucją, gdyż dyskryminują nas wobec innych podmiotów, w tym kombatantów i weteranów działań, poza granicami państwa.
Rozumiem, że te kwestie będą poruszane na spotkaniu z premierem i szefem Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych podczas rajdu?
– Bardzo się cieszymy, że będziemy mogli się zobaczyć i porozmawiać w tym gronie, i liczymy na owocne spotkanie. Chcemy przedstawić premierowi dwanaście postulatów zmian w ustawie o działaczach opozycji antykomunistycznej. Postulaty te – zgłaszane przez nas od wielu lat – nadal są aktualne.
Przypominam, że 5 marca 2020 r. zorganizowaliśmy w Warszawie pikietę mającą zwrócić uwagę na bardzo trudne warunki bytowe osób represjonowanych oraz w proteście przeciwko zaliczeniu osób zasłużonych dla niepodległości do tej samej ustawy co funkcjonariuszy państwa totalitarnego, tj. PRL-owskiej bezpieki.
Stowarzyszenie zapewnia wszechstronną pomoc osobom represjonowanym.
– Wystąpiliśmy z wnioskiem o przyznanie przez premiera rent specjalnych osobom, których jedynym źródłem utrzymania jest świadczenie w wysokości 460,50 zł, a znowelizowana ustawa w sierpniu 2020 r. ich całkowicie pomija.
Udzielaliśmy pomocy w przygotowaniu merytorycznym wniosków do sądu o zadość-uczynienie i odszkodowanie za represje polityczne oraz w uzyskaniu wsparcia finansowego weteranom znajdującym się w trudnej sytuacji materialnej. Pomagaliśmy osobom represjonowanym żyjącym w trudnych warunkach w przygotowaniu merytorycznym wniosków o otrzymanie pomocy finansowej, jak też w uzyskaniu potwierdzenia świadczenia pracy po 1956 r. na rzecz organizacji nielegalnych jako okresów składkowych oraz w uzyskiwaniu różnych świadczeń.
Nawiązaliśmy współpracę z sanatoriami i uzdrowiskami przyjaznymi weteranom opozycji. Świadczyliśmy pomoc członkom i osobom represjonowanym, weteranom znajdującym się w trudnej sytuacji w przygotowywaniu merytorycznym w sprawach dotyczących możliwości pobytu na leczeniu uzdrowiskowym. Wystąpiliśmy do szefa urzędu kombatantów w sprawie polepszenia warunków finansowania pobytu sanatoryjno-rehabilitacyjnego oraz kryteriów dotyczących udzielania pomocy jednorazowej i okresowej.
Stowarzyszenie prowadzi stronę internetową: www.internowani-represjonowani.pl, gdzie zamieszczane są informacje dotyczące spraw weteranów opozycji. Odwiedziło ją do tej pory 200 tysięcy osób. Polecamy ją. Wydajemy też w formie papierowej nieregularny biuletyn.
Byli opozycjoniści zgłaszają wiele propozycji zmian w prawie, które ich dotyczy.
– Wystąpiliśmy o uwzględnienie w nowelizowanej ustawie w sierpniu 2020 r. wykluczonych z ustawy działaczy otrzymujących emeryturę po współmałżonku lub zasiłek przedemerytalny. Ale te nasze wnioski zostały, niestety, zignorowane.
Przygotowaliśmy własny projekt noweli ustawy lutowej (odszkodowawczej), która umożliwiłaby wznowienie postępowania z udziałem prokuratora pionu śledczego IPN w procesach odszkodowawczych oraz w sprawie poszerzenia katalogu uprawnionych w dochodzeniu roszczeń.
Stowarzyszenie kieruje także wnioski i postulaty o pomoc dla byłych opozycjonistów do samorządów.
– Przyczyniliśmy się do podjęcia przez samorządy bardzo wielu miast w kraju uchwał umożliwiających weteranom opozycji korzystanie z bezpłatnej komunikacji miejskiej oraz z ulg na przejazdy pociągami. Ostatnio zarząd Stowarzyszenia wystąpił do wielu miast w sprawie zapewnienia bezpłatnego parkowania pojazdów osobom represjonowanym ze statusem byłego opozycjonisty.
Warto wspomnieć w tym miejscu o Państwa działalności patriotycznej.
– Obejmowaliśmy patronatami i współorganizowaliśmy konkursy oraz inne przedsięwzięcia o charakterze patriotycznym w szkołach. Współorganizujemy w Siedlcach marsz dla upamiętnienia Żołnierzy Niezłomnych. Uczestniczymy też czynnie w pielgrzymkach na Jasną Górę.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał Zenon Baranowski
„Nasz Dziennik”