fot. PAP/Albert Zawada

Min. J. Mosiński o zapowiedziach utworzenia przez opozycję szeregu komisji śledczych: Nie ma chleba, niech będą igrzyska

Nie ma chleba, niech będą igrzyska – tak odczytuję intencje Donalda Tuska i jego współpracowników. Komisje mogą być obszarem ­bicia piany, aby zadowolić część elektoratu – mówił Jan Mosiński, poseł Prawa i Sprawiedliwości, członek Komisji Weryfikacyjnej, komentując w piątkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja zapowiedzi polityków opozycji dotyczące utworzenia komisji śledczych wymierzonych w Prawo i Sprawiedliwość.

Donald Tusk, przewodniczący Platformy Obywatelskiej aspirujący do objęcia stanowiska premiera z ramienia koalicji opozycyjnej, zapowiedział utworzenie nowych komisji śledczych w Sejmie. Mają one badać organizację tzw. wyborów kopertowych w 2020 r., rzekomą inwigilację polityków i aktywistów opozycji programem Pegasus czy tzw. aferę wizową.

– No cóż: nie ma chleba, niech będą igrzyska – tak odczytuję intencje Donalda Tuska i jego współpracowników – powiedział Jan Mosiński.

Lider opozycji podczas kampanii wyborczej zapowiadał bowiem znaczne polepszenie warunków bytowych Polaków. Teraz, po wyborach, narracja ukierunkowana została na rozliczanie polityków Zjednoczonej Prawicy, aby zaspokoić najbardziej radykalny elektorat w obliczu znacznych trudności w realizacji wyborczych obietnic.

– Pragnę podkreślić, że komisje śledcze można powoływać wówczas, kiedy zawodzą instytucje państwa, które zajmują się danym obszarem działalności. (…) Na chwilę obecną nic takiego się nie zadziało, ponieważ jeśli chodzi o tzw. aferę wizową (mówimy o kilkuset wizach) to Centralne Biuro Antykorupcyjne i inne organy państwa zajęły się tą sprawą na długo wcześniej, niż tę sprawę nagłaśniały media sprzyjające obozowi Donalda Tuska – zwrócił uwagę poseł PiS.

Wniosek o powołanie wspomnianych trzech komisji śledczych ma zostać skierowany przez marszałka Sejmu, Szymona Hołownię, już na najbliższym posiedzeniu izby niższej polskiego parlamentu, planowanym na wtorek 28 listopada.

– Widoczny jest pośpiech przy powoływaniu tych komisji – na tyle duży, że nawet bardzo ważny projekt uchwały dot. rezolucji Parlamentu Europejskiego ws. ograniczenia suwerenności państw członkowskich został zepchnięty na plan dalszy, a pan marszałek (który został wybrany rotacyjnie) przedstawia kwestie powołania specjalnych komisji śledczych. Jak już wspomniałem na początku naszej rozmowy: nie ma programu, nie ma propozycji rozwiązań gospodarczych, nie ma projektów ustaw, które realizowałyby obietnice wyborcze składane przez obecną większość parlamentarną, więc bez wątpienia (tak myślę) te komisje będą płaszczyzną, aby utrzymać najtwardsze jądro wyborcze (…) przed wyborami samorządowymi i wyborami do Parlamentu Europejskiego. (…) Te komisje mogą być obszarem ­– mówiąc kolokwialnie – bicia piany, aby zadowolić część elektoratu – mówił polityk.

Opozycja zapowiedziała też, że na następnym posiedzeniu Sejm zajmie się odwołaniem członków komisji ds. badania wpływów rosyjskich. [czytaj więcej]

Ponadto Platforma Obywatelska zapowiedziała utworzenie jeszcze innej komisji, która miałaby zająć się szeroko pojętą korupcją wokół Prawa i Sprawiedliwości.

– To kolejny obszar pewnej hucpy politycznej. (…) Jeżeli ktokolwiek z nas (a tym bardziej polityków, posłów) posiada wiedzę o działaniach korupcyjnych, to jego obowiązkiem wynikającym wprost z zapisów prawa jest zawiadomienie organów ścigania, a jeżeli tego nie dokona, to może być pociągnięty do odpowiedzialności karnej – zwrócił uwagę poseł PiS.

Dodał, że skoro politycy opozycji wiedzą o korupcji w dotychczasowej partii rządzącej, to zgodnie z prawem powinni to zgłosić organom ścigania, a nie powoływać komisje śledcze.

– To jest kolejna komisja, która będzie miała na celu realizację scenariusza cyrku politycznego. (…) Jak już mówiłem, potrzeba jest igrzysk, potrzeba jest działań, które zaspokoją żądzę zemsty ze strony naszych oponentów – ocenił gość „Aktualności dnia”.

Całość rozmowy z Janem Mosińskim jest dostępna [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: , , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl