Grypy nie można bagatelizować

Grypy nie można bagatelizować – alarmują lekarze. W tym sezonie padł rekord zachorowań. 

8-letni Michał od kilku dni jest przeziębiony.

– Mam stan podgorączkowy, a rano miałem już gorączkę wysoką – mówi.

Mama Michała leczy go domowymi sposobami.

– Daje mi sok z cebuli, czosnek z miodem – wylicza Michał.

Trwa sezon na grypę. Chorują osoby w każdym wieku. Często zaczyna się od przedszkolaków. Szpitale pękają w szwach.

– Liczba zakażeń grypą czy RSV to jest blisko 30 tysięcy dziennie – tłumaczy minister zdrowia Adam Niedzielski.

W czasie pandemii grypa była wyciszona. Teraz zachorowało już na nią 4 miliony osób. Dziś to nie COVID-19, a grypa zbiera największe żniwo.

– I to jest główne zagrożenie epidemiczne – zaznacza Adam Niedzielski.  

Od początku tego roku do końca lutego w całej Polsce z powodu grypy zmarło 88 osób. Dużo zgonów odnotowano w Wielkopolsce.

– Jeśli chodzi o te 2 miesiące: styczeń – 6 i luty – 21. Przez 2 miesiące zmarło 27 osób – mówi Cyryla Staszewska z Powiatowej Stacji Sanitarno- Epidemiologicznej w Poznaniu.

Eksperci przypominają: grypa i przeziębienie to nie to samo. Grypa jest znacznie poważniejszym schorzeniem.

– To, co łączy te choroby, to czynnik wirusowy. Natomiast w grypie typowo: bardzo wysoka temperatura, niekiedy powyżej 39 stopni, bóle mięśniowe, bóle stawowe, złe samopoczucie. Natomiast nie ma objawów nieżytu górnych dróg oddechowych, czyli nie ma kataru – to, co typowe jest dla przeziębienia – wyjaśnia dr Eryk Matuszkiewicz, internista, toksykolog ze Szpitala Miejskiego Franciszka Raszei w Poznaniu.

Bardzo groźne są powikłania po grypie.

– Powikłania bywają bardzo trudne. Częstym powikłaniem jest zapalenie mięśnia sercowego – to właściwie jest najgroźniejsze – zapalenie płuc, zapalenie oskrzeli, zapalenie stawów, mięśni – podkreśla dr Krystyna Wietecka, internista i lekarz medycyny z Wrocławia.

Leków, które pomogą zlikwidować grypę w zasadzie nie ma.

– Leczenie jest przede wszystkim na obniżenie temperatury. Jest to wirus. Tutaj antybiotyk nic nie pomoże – zaznacza dr Krystyna Wietecka.  

Sposobów na uniknięcie zachorowań jest kilka. Podstawą jest częste mycie rąk i wietrzenie pomieszczeń, w których przebywamy. W Polsce sezon epidemiczny grypy trwa od października do maja.

TV Trwam News