Grecja nie odpuszcza ws. reparacji wojennych od Niemiec
Trwa grecko-niemiecki spór o reparacje. Niemcy upierają się, że nie zapłacą odszkodowania za drugą wojnę światową. Grecja nie zamierza jednak odpuścić.
Pięć lat temu Grecja wystąpiła do Niemiec z wnioskiem o reparacje – za zniszczenia i straty z czasów II wojny światowej. Zostały one oszacowane na 400 miliardów euro.
Podobnie jak w przypadku Polski niemiecki rząd odrzucał te żądania. To stanowisko podtrzymał podczas ostatniej wizyty w Grecji prezydent Niemiec Frank Walter Steinmeier. Podczas wizyty we wsi Kandanos na Krecie, gdzie Niemcy w 1941 r. z zemsty za działalność partyzantów zabili 189 osób – niemiecki polityk prosił o wybaczenie, dodając przy tym, że jego kraj reparacji nie zapłaci. Dla Greków sprawa nie jest zamknięta. Dali temu wyraz podczas wizyty prezydenta Niemiec w Kandanos.
Stanowczo zareagowała też prezydent Grecji. Katerina Sakellaropulu powiedziała otwarcie prezydentowi Steinmeierowi, że sprawa reparacji pozostaje otwarta. Jeżeli Niemcy będą upierały się przy swoim stanowisku, to rząd w Atenach zwróci się w tej sprawie do międzynarodowych sądów.
W przypadki Polski z dochodzenia reparacji zrezygnował rząd Donalda Tuska. Polskie roszczenia według raportu przygotowanego przez rząd Zjednoczonej Prawicy opiewały na kwotę ponad 6 bilionów złotych. Według badań niemal 60 procent Polaków uważa, że Niemcy powinny zapłacić Polsce reparacje wojenne.
TV Trwam News