Gdański oddział IPN ujawnia twarze i nazwiska sądowych oprawców „Solidarności”
Oddział Instytutu Pamięci Narodowej w Gdańsku ujawnia twarze i nazwiska sądowych oprawców „Solidarności”. Specjalna wystawa stanęła na Placu Wolnej Ukrainy w Gdyni.
Zasiadając w Sądzie Marynarki Wojennej w okresie stalinowskich represji, skazywali Polaków – marynarzy, podoficerów, oficerów – na śmierć. W okresie stanu wojennego ferowali absurdalnie wysokie wyroki – za miłość do ojczyzny, za walkę z przedstawicielami reżimu komunistycznego.
– Sąd Marynarki Wojennej wydał najwyższy wyrok w stanie wojennym – 10 lat pozbawienia wolności za próbę strajku, więc był to wyrok bardzo wysoki jak na standardy Stanu Wojennego – mówił Daniel Sieczkowski z IPN w Gdańsku.
Ten wyrok usłyszała Ewa Kubasiewicz.
W Gdyni na Placu Wolnej Ukrainy stanęła wystawa „Sąd nie powinien wyrzec się stosowania terroru… Sąd Marynarki Wojennej 1945–1990”.
Jej autorem jest gdański oddział Instytutu Pamięci Narodowej – wskazał dyrektor placówki, dr Marek Szymaniak.
– IPN przedstawia na wystawie o Sądzie Marynarki Wojennej w Gdyni tych, którzy zarówno w latach 40. i 50., jak i później w latach stanu wojennego, wydawali wyroki na osoby walczące o niepodległość Polski. W ten sposób zrywamy zasłonę anonimowości z tych, którzy w tamtym czasie sprzeciwiali się możliwości funkcjonowania niepodległej Polski – powiedział dr Marek Szymaniak.
To konkretne osoby: Stefan Dziubiński, Aleksander Głowa, Andrzej Grzybowski, Celestyn Obst. Nazwisk jest jednak więcej.
– Jest dużo nowych nazwisk i faktów, których nie wiedziałam i na przykład nie nauczyliby tego pewnie nigdzie indziej, a w internecie też bym tego nie wyczytała – zaakcentowała jedna z osób odwiedzających wystawę.
Wielu sędziów Sądu Marynarki Wojennej wydających wyroki pod dyktando komunistycznego reżimu już nie żyje.
– Niektórzy przeszli bardzo płynnie z sił zbrojnych do życia cywilnego, mają kancelarie adwokackie, są radcami prawnymi, żadna krzywda im się nie dzieje, w żaden sposób nie odpowiedzieli za surowe i niesprawiedliwe wyroki – podsumował Daniel Sieczkowski z gdańskiego oddziału IPN.
Wystawę można oglądać do 6 maja.
TV Trwam News