Gazprom zwiększa przesył przez gazociąg OPAL
Rosyjski koncern Gazprom zwiększył przesył gazu przez gazociąg OPAL, czyli biegnące przez Niemcy przedłużenie Nord Stream. Odbywa się to kosztem zmniejszenia tranzytu przez Ukrainę, a ta w efekcie może stracić część dochodów. O sprawie pisze rosyjski dziennik gospodarczy „Wiedomosti”.
We wtorek wznowiono aukcje na dostęp do wolnych przepustowości gazociągu OPAL, który stanowi lądowe przedłużenie ułożonego na dnie Bałtyku gazociągu Nord Stream. Średnio przesył gazu wzrósł dzięki wykupionym przepustowościom o ponad 15 mln metrów sześc., a zarazem spadły rezerwacje przepustowości na tranzyt gazu przez Ukrainę i Słowację – piszą „Wiedomosti”. Jak oceniają, część gazu przesyłanego rurociągiem w Niemczech Gazprom przerzucił z kierunku ukraińskiego.
Powołując się na eksperta Dmitrija Marinczenkę, gazeta pisze, że skala zmiany kierunków przesyłu gazu może wydać się niewielka w ciągu doby, ale jest znacząca, jeśli chodzi o dłuższą perspektywę czasu. Gazprom cały czas deklaruje zamiar zrezygnowania z tranzytu gazu przez Ukrainę. Dopóki jednak nie zostaną zbudowane gazociągi Nord Stream 2 i Turecki Potok, jedyną możliwością realizowania tej polityki pozostają niewykorzystane jeszcze przepustowości OPAL. Zdaniem eksperta, Gazprom „będzie do maksimum wykorzystywał tę możliwość”.
TV Trwam News/RIRM