Dyskusja nad ustawą „W obronie polskich lasów”
W Sejmie odbyło się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy „W obronie polskich lasów”. Podczas debaty złożono wniosek o odrzucenie przepisów. Celem przygotowanych zmian jest zatrzymanie unijnych planów przeniesienia zarządzania lasami z kompetencji krajowych do kompetencji wspólnych Unii Europejskiej.
W myśl projektu polski parlament większością 2/3 głosów podejmowałby decyzję odnośnie każdej zmiany ws. lasów proponowanej przez Brukselę.
Wiceminister sprawiedliwości, Michał Woś powiedział, że istnieje realne zagrożenie, że w wyniku działań UE Polska utraci kontrolę nad lasami.
– Nigdy nie może być zgody Polaków, żeby 1/3 polskiego terytorium pozbawić możliwości wpływu Polaków i żeby do tego jeszcze uprawiać tę inżynierię społeczną, którą jawnie uprawiał i uprawia pan Tusk, stosując kłamstwa i propagandę, mówiąc o jakimś masowym eksporcie do Chin, kiedy Lasy Państwowe ani jednej belki nie wyeksportowały do Chin i Państwo doskonale o tym wiedzą. Wy celowo mówicie o masowych wycinkach, celowo mówicie o grabieży, o gospodarce rabunkowej – mówił w Sejmie Michał Woś.
Wiceminister @MWosPL: Nigdy nie może być zgody polskich patriotów, żeby 1/3 polskiego terytorium pozbawić możliwości wpływu Polaków i jeszcze uprawiać inżynierię społeczną, którą jawnie uprawia pan Tusk, stosując kłamstwa i propagandę. pic.twitter.com/5r2fdDp9Td
— Suwerenna Polska (@Suwerenna_POL) July 7, 2023
Warto zaznaczyć, że 80 proc. lasów w Polsce jest w rękach państwa. Sektor drzewny stanowi 3 proc. polskiego PKB.
Wiceminister klimatu i środowiska, Edward Siarka, powiedział podczas debaty, że inicjatywy podejmowane w Parlamencie Europejskim są w wielu obszarach niebezpieczne dla polskich lasów.
– Niestety cała struktura Europejskiego Zielonego Ładu bardzo mocno wkracza w obszary gospodarki leśnej. Rozpocznę od dokumentu, który może nam się odbić czkawką, czyli mam na myśli strategię bioróżnorodności, która zakłada, że 30 proc. powierzchni kraju ma być wyłączone z użytkowania, również i tego rolnego, a 10 proc. ma być wyłączone do ochrony ścisłej. Gdyby tak było, to nasze obliczenia wskazują, że musielibyśmy drastycznie ograniczyć branżę meblarską, która jest naszym „medalem” eksportowym – wskazał Edward Siarka.
Nagonka na leśników prowadzona przez opozycję to zdrada polskich interesów. Zarzuty pseudoekologów to wyłącznie manipulacje i brak wiedzy. Czyj interes reprezentują? Na pewno nie polski! pic.twitter.com/wBnNqnVMXS
— Edward Siarka (@ESiarka) July 7, 2023
Pod obywatelskim projektem ustawy „W obronie polskich lasów” podpisało się blisko pół miliona Polaków. Inicjatorem rozwiązania jest Suwerenna Polska oraz leśnicy.
Wniosek o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu zostanie poddany pod głosowanie na następnym posiedzeniu Sejmu, które zaplanowano na przyszły tydzień.
RIRM