fot. PAP/Mateusz Marek

Dr K. Kawęcki: W tej chwili z negocjacji liderów ugrupowań opozycyjnych wynika, że kandydatem na premiera będzie jednak Donald Tusk

Bardzo możliwe, że kiedy dojdzie do rozmów prezydenta z Koalicją Obywatelską, a później na drugi dzień z Trzecią Drogą, to te ugrupowania zgodnie powiedzą, że mamy kandydata na premiera i tutaj prawdopodobnie padnie nazwisko Donalda Tuska – mówił politolog, dr Krzysztof Kawęcki, w programie „Polski punkt widzenia” na antenie TV Trwam.

Wybory parlamentarne odbyły się 15 października. Od wielu tygodni, przede wszystkim w mediach społecznościowych, toczyła się zacięta walka o głosy wyborców. Teraz w opinii publicznej dominuje dyskusja na temat tego, czy Donald Tusk zostanie polskim premierem. Polska konstytucja zakłada trzy kroki w celu wyłonienia szefa rządu. Jednak jak zaznaczył dr Krzysztof Kawęcki, to nie jest tak, że proces powoływania premiera musi zakończyć się na pierwszym etapie, w którym to prezydent desygnuje premiera.

– Pan prezydent zapowiedział spotkania z wszystkimi ugrupowaniami, które weszły do polskiego parlamentu. Ma – jak mówił – zadać kilka pytań, które pomogą mu wskazać kandydata na premiera – zaznaczył dr Krzysztof Kawęcki.

Prawo i Sprawiedliwość, choć wygrało w wyborach, nie będzie w stanie stworzyć samodzielnego rządu, do którego potrzeba 231 mandatów. Drugim etapem próby powołania nowego rządu jest wskazanie kandydata na premiera przez Sejm. Jak wskazał dr Krzysztof Kawęcki, premierem zostanie ta osoba, którą powoła większość sejmowa, czyli opozycja (KO, Trzecia Droga, Lewica).

– Wcześniej liderzy tych partii ustalą kto będzie premierem. W tej chwili z negocjacji liderów ugrupowań opozycyjnych wynika, że kandydatem na premiera będzie jednak Donald Tusk. (…) Bardzo możliwe, że kiedy dojdzie do rozmów prezydenta z Koalicją Obywatelską, a później na drugi dzień z Trzecią Drogą, to te ugrupowania zgodnie powiedzą, że mamy kandydata na premiera i tutaj prawdopodobnie padnie nazwisko Donalda Tuska. To oczywiście wynika z pragmatyki tych ugrupowań, które chcą tworzyć rząd. W zasadzie trzeba powiedzieć, że bardzo niespójny programowo, ale siła i chęć tworzenia rządu oraz odsunięcia Prawa i Sprawiedliwości od władzy jest tak wielka wśród tych ugrupowań, że na etapie tworzenia rządu nie przewiduję żadnych niespodzianek. Jednak co do trwałości rządu, to już zupełnie inna kwestia. Ten rząd niekoniecznie byłby trwały – podkreślił politolog.

Jak zaznaczył gość TV Trwam, Prawo i Sprawiedliwość nie ma zdolności koalicyjnych.

– Na zupełnie nierealnych przesłankach oparte jest mówienie o możliwości utworzenia rządu z Polskim Stronnictwem Ludowym. Takiej możliwości nie ma. (…) Jeśli już nawet rozpatrywać taki scenariusz, to należało myśleć o tym cztery lata wcześniej – (…) jeśli już iść w tym kierunku – a nie teraz. Trzeba swoje zasady i politykę traktować poważnie. Nie chcemy chyba takiej demokracji, która ma miejsce na Zachodzie, tzw. demokracji pełnej, gdzie zupełnie nie ma zasad, programów wartości, gdzie są zawierane historyczne kompromisy między tzw. chadecją a lewicą w imię rzekomych wyższych wartości, gdzie później nie ma już zasad, kwestii programowych, a w konsekwencji tak naprawdę nie ma prawicy. Taka sytuacja jest w Niemczech, Hiszpanii i wielu innych krajach – wskazał dr Krzysztof Kawęcki.

Do Sejmu wejdzie jeszcze Konfederacja. Choć to ugrupowanie zdobyło więcej mandatów niż cztery lata temu, to uzyskany wynik odbiega od tego, który przewidywano. Sondaże wskazywały, że Konfederacja uzyska poparcie powyżej 10 procent, a okazuje się, że uzyskała najniższy wynik spośród partii, które weszły do Sejmu. Jak podkreślił politolog, Konfederacja staje się ugrupowaniem o charakterze zdecydowanie liberalnym, co najwyżej liberalno-konserwatywnym.

– Ostatnie dwa tygodnie świadczą o tym, że Konfederacja utraciła wyborców przede wszystkim na rzecz Trzeciej Drogi – zaznaczył gość TV Trwam.

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl