Dr K. Kawęcki: Rola Mateusza Morawieckiego stoi pod dużym znakiem zapytania. To był poważny błąd polityczny

Nie ma szans na pozytywne poparcie ze strony większości parlamentarnej. Jest natomiast pytanie, czy wybór Mateusza Morawieckiego przez kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości jako osoby, która ma pokazać pewien nowy wizerunek, nowy obraz, był właściwym rozwiązaniem. Sądzę, że nie. To był poważny błąd polityczny. Jest jednak twarzą przegranych wyborów, chociaż oczywiście nie tylko on odpowiada za ten wynik. Rola Mateusza Morawieckiego stoi pod dużym znakiem zapytania – akcentował dr Krzysztof Kawęcki, politolog, w poniedziałkowym wydaniu „Polskiego punktu widzenia” na antenie Telewizji Trwam.

W poniedziałek nowy rząd Mateusza Morawieckiego został zaprzysiężony w Pałacu Prezydenckim. W gabinecie zasiadają w większości politycy nowego pokolenia. Ponad połowa z nich to kobiety. Teraz premier będzie próbował przekonać Sejm do poparcia nowej Rady Ministrów.

– Możliwości są bardzo ograniczone – mówiąc delikatnie. Nie ma szans na pozytywne poparcie ze strony większości parlamentarnej. To było wiadome od samego początku (…). Pan premier Mateusz Morawiecki i niektórzy politycy Prawa i Sprawiedliwości nieco nie ochłonęli jeszcze z pewnych emocji pierwszych dni po wyborach, kiedy zapowiadano, że uzyskanie większości jest możliwe (…). Zupełnie niepotrzebne były w pierwszym etapie zapewnienia o możliwości pozyskania Polskiego Stronnictwa Ludowego (…). Polskie Stronnictwo Ludowe odrzucało tę propozycję konsekwentnie i w sposób kategoryczny. Natomiast decyzja pana prezydenta o powierzeniu misji tworzenia rządu ugrupowaniu, które jednak wygrało – uzyskało najlepszy wynik – jest dobra i zgodna z pewnymi obyczajami, a także z logiką – ocenił dr Krzysztof Kawęcki.

Zdaniem gościa programu ponowny wybór Mateusza Morawieckiego na szefa nowego rządu nie był dobrym posunięciem ze strony kierownictwa Zjednoczonej Prawicy.

– Jest natomiast pytanie, czy wybór Mateusza Morawieckiego przez kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości jako osoby, która ma pokazać pewien nowy wizerunek, nowy obraz, był właściwym rozwiązaniem. Sądzę, że nie. To był poważny błąd polityczny, dlatego że – i tak nie byłoby oczywiście szans na uzyskanie większości – Prawo i Sprawiedliwość powinno po prostu pokazać Polakom dobry program, pewną strategię; powiedzieć, że będzie recenzentem rządu, a także nie zabiegać (o polityków innych opcji – red.) w sposób czasem niezbyt godny – zauważył politolog.

Dr Krzysztof Kawęcki zwrócił uwagę, iż Mateusz Morawiecki popełnił kilka błędów, które mają wpływ na postrzeganie jego wizerunku.

– Mateusz Morawiecki będzie kojarzył się z pewnymi zaniechaniami, jeśli chodzi o politykę rządu polskiego wobec Unii Europejskiej, z pewnymi błędami, które zostały popełnione, na co zwracali uwagę niektórzy politycy Zjednoczonej Prawicy, przede wszystkim z Suwerennej Polski. Jest jednak twarzą przegranych wyborów, chociaż oczywiście nie tylko on odpowiada za ten wynik (…). Rola Mateusza Morawieckiego, który do niedawna wydawał się być może najpoważniejszym kandydatem na prezydenta w zbliżających się wyborach (…), stoi pod dużym znakiem zapytania (…). (W PiS – red.) mamy niestety zjawisko abdykacji z konserwatywnych zasad, jakiejś obawy przed opinią publiczną, próby przypodobania się, poprawności politycznej – to jest oczywiście droga donikąd (…). Są wypowiedzi premiera Morawieckiego, że błędem było skierowanie wniosku do Trybunału Konstytucyjnego, jeśli chodzi o ochronę życia – wskazywał gość programu.

Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości, przyznał, iż jest to polityczno-ekspercki rząd, którego koncepcja nie została zamknięta. Jego zdaniem może realizować ją także kandydat z innej opcji politycznej – jak wskazał – na przykład z Polskiego Stronnictwa Ludowego lub spoza polityki.   

– To ma być nowy obraz, nowy wizerunek Prawa i Sprawiedliwości (…). Jarosław Kaczyński powiedział, może znów nazbyt optymistycznie, że propozycja rządu ekspercko-politycznego może być aktualna w trzeciej drodze tworzenia rządu. Ale to były tylko słowa, dlatego że pewnie trzeciego etapu już nie będzie, ponieważ zapewne w drugim rząd utworzy opozycja (…). Jak dobrze rozumiem Jarosława Kaczyńskiego, ten rząd jest bardzo doraźny. To nawet nie ma być „gabinet cieni” (…). Idea koalicji polskich spraw, którą zapoczątkował pan prezydent Andrzej Duda i podjął premier Mateusz Morawiecki, to pewnie jest dalsza strategia – stwierdził dr Krzysztof Kawęcki.

radiomaryja.pl