Premier M. Morawiecki o wizycie prezydenta A. Dudy w USA: Pokazuje, że współpraca między naszymi państwami jest oparta na bezpieczeństwie i technologii
Wizyta prezydenta Andrzeja Dudy w Stanach Zjednoczonych i spotkanie z prezydentem USA Donaldem Trumpem pokazują, że przyjaźń między naszymi państwami i narodami jest oparta na wzajemnym szacunku i współpracy w obszarach bezpieczeństwa, innowacji i technologii – ocenił w środę premier Mateusz Morawiecki.
„Relacje Polski i USA nigdy nie były tak dobre. Dzisiejsza wizyta Andrzeja Dudy i spotkanie z Donaldem Trumpem pokazują, że przyjaźń między naszymi państwami i narodami jest oparta na wzajemnym szacunku i współpracy w kluczowych obszarach – bezpieczeństwa, innowacji i technologii” – napisał premier Mateusz Morawiecki na Twitterze.
Relacje Polski i USA nigdy nie były tak dobre. Dzisiejsza wizyta @AndrzejDuda i spotkanie z @realDonaldTrump pokazują, że przyjaźń między naszymi państwami i narodami jest oparta na wzajemnym szacunku i współpracy w kluczowych obszarach – bezpieczeństwa, innowacji i technologii.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) June 24, 2020
W środę prezydent Andrzej Duda złożył wizytę w Białym Domu. Prezydenci Polski i USA rozmawiali najpierw w „cztery oczy”, potem odbyły się rozmowy delegacji pod przewodnictwem obu przywódców. Na wspólnej konferencji prasowej prezydent Andrzej Duda oświadczył, że w najbliższym czasie podpisana zostanie umowa między rządami Polski i USA, która umożliwi prace projektowe nad wprowadzeniem energii nuklearnej dla produkcji energii w Polsce.
Podkreślił też, że wzmacnianie współpracy militarnej z USA ma ogromne znaczenie, dodaje Polsce wiarygodności inwestycyjnej ze strony firm amerykańskich; zadeklarował, że istnieje możliwość dalszego zwiększania obecności wojsk amerykańskich w naszym kraju.
Prezydent Andrzej Duda powiedział również, że firma Google oficjalnie podała informację, że zainwestuje w centrum nowoczesnych technologii w Polsce.
Prezydent Donald Trump oświadczył, że USA będą zmniejszać liczbę swoich żołnierzy w Niemczech. Dodał, że prawdopodobnie wojska zostaną przeniesione do innych krajów Europy, w tym do Polski.
PAP