Zaprzysiężono nowy rząd

Nowy rząd Mateusza Morawieckiego został zaprzysiężony. Ponad połowa nowych ministrów to kobiety. W gabinecie zasiadają w większości politycy młodego pokolenia. Teraz premier będzie próbował przekonać Sejm do poparcia nowego rządu.

W poniedziałek zaprzysiężony został nowy rząd Mateusza Morawieckiego. Na uroczystości w Pałacu Prezydenckim nie pojawił się marszałek Sejmu, Szymon Hołownia, oraz marszałek Senatu, Małgorzata Kidawa-Błońska.

– Dopełniamy politycznego i historycznego, konstytucyjnego zwyczaju, powołując po wyborach parlamentarnych rząd Rzeczypospolitej Polskiej, jaki jest formowany przez kandydata przedstawionego przez obóz polityczny, który wygrał wybory parlamentarne – mówił prezydent Andrzej Duda.

Resortem obrony nadal będzie kierował Mariusz Błaszczak. Z rządem nie rozstaje się też Marlena Maląg, która jednak przeszła do Ministerstwa Rozwoju i Technologii.

W kilku resortach na stanowiska głównych ministrów wchodzą dotychczasowi lub dawni wiceministrowie: w MSZ – Szymon Szynkowski vel Sęk; w MSWiA – Paweł Szefernaker; w Ministerstwie Rolnictwa – Anna Gembicka; w Ministerstwie Funduszy i Polityki regionalnej – Małgorzata Jarosińska-Jedynak; w Resorcie Sprawiedliwości – Marcin Warchoł. Do Ministerstwa Sportu wraca Danuta Dmowska-Andrzejuk, która rozstała się z resortem w 2020 roku. Ministerstwem Klimatu i Środowiska pokieruje Anna Łukaszewska-Trzeciakowska, która pełniła wcześniej funkcję pełnomocnika Rządu do spraw Strategicznej Infrastruktury Energetycznej.

Prezydent przyznał, że dobrze zna większość nowych ministrów.

– Znam państwa jako ekspertów, jako ludzi, którzy do tej pory w drugiej linii pracowali merytorycznie, wykonując powierzone im zadania. Dzisiaj podejmujecie państwo obok zakresu merytorycznego także niezwykle odpowiedzialne polityczne funkcje prowadzenia polskich spraw – mówił Andrzej Duda, zwracając się do członków nowego rządu.

W rządzie debiutują: Andrzej Kosztowniak jako minister finansów, Krzysztof Szczucki (dotychczasowy prezes Rządowego Centrum Legislacji) w roli ministra edukacji i nauki. Aktorka i poseł Dominika Chorosińska została ministrem kultury. Marzena Małek, dotychczas związana ze spółką ENEA, została ministrem aktywów państwowych. Dorota Bojemska – przewodnicząca Rady Rodziny – jest od teraz ministrem rodziny i polityki społecznej. Główny Inspektor Transportu Drogowego, Alvin Gajadhur, objął zaś resort infrastruktury. Ministerstwem zdrowia pokieruje dotychczasowa Główna Inspektor Farmaceutyczna, Ewa Krajewska. Ministrami bez teki zostali Izabela Antos oraz Jacek Ozdoba (wcześniej wiceminister klimatu i środowiska).

To młody gabinet z dużą reprezentacją pań – podkreślał prezydent Andrzej Duda.

– Jest czas wielkich wyzwań przed nami – i w Europie, i w Polsce, i na świecie, że powinny one zostać podjęte przez osoby energiczne, dynamiczne. Przez ludzi, którzy młodymi oczyma patrzą na otaczającą nas rzeczywistość i nie boją się podejmować decyzję – i mają doświadczenie – mówił prezydent.

Platforma Obywatelska nie wierzy, że Mateusz Morawiecki uzyska wotum zaufania i czeka na przedstawienie swojego gabinetu.

– Rząd pana premiera Donalda Tuska, jeśli chodzi o konstrukcję ministrów, jest w stu procentach zamknięty, ale to pan premier będzie informował, kto w tym gabinecie będzie – mówił na antenie Radia Zet sekretarz generalny Platformy Obywatelskiej, Marcin Kierwiński.

Część opozycji chce obejść zapisy konstytucji oraz demokratyczne zwyczaje, proponując złożenie wniosku o wotum nieufności dla premiera Mateusza Morawieckiego jeszcze przed głosowaniem wotum zaufania dla niego – przestrzega przed tym prawnik Piotr Gaglik.

– Nie można na pierwszym posiedzeniu Sejmu odwołać rządu, którego nie ma. O tym wielokrotnie już mówiono, prostowano propozycje opozycji w tym względzie – zwrócił uwagę ekspert.

Przed ujawnieniem nazwisk spekulowano, że nowy gabinet to w pełni autorski projekt Mateusza Morawieckiego. Rząd ekspertów to jednak pomysł prezesa Prawa i Sprawiedliwości, Jarosława Kaczyńskiego. Lider Zjednoczonej Prawicy przyznał, że szanse na uzyskanie wotum zaufania nie są duże, jednak jest on gotowy podejmować kolejne próby.

„Koncepcja rządu ekspercko-politycznego nie jest zamknięta. Nie tylko premier wywodzący się z PiS może ją realizować, ale i inny kandydat. Być może z PSL, także ktoś inny niż lider tej partii. Może to być też ktoś spoza polityki” – stwierdził Jarosław Kaczyński.

Prezydent Andrzej Duda życzył Mateuszowi Morawieckiemu powodzenia w poszukiwaniu poparcia dla jego nowego gabinetu.

TV Trwam News