Dr A. Bartoszewicz: Skutki blokady Kanału Sueskiego mogą być odczuwalne nawet przez kilkanaście tygodni

Zdaniem dr. Artura Bartoszewicza, ekonomisty, skutki blokady Kanału Sueskiego mogą być odczuwalne nawet przez kilkanaście tygodni. W poniedziałek na Kanale Sueskim przywrócona została żegluga w obie strony. Wcześniej z mielizny na tor wodny sprowadzony został kontenerowiec Ever Given, który od blisko tygodnia blokował ten morski szlak.

W poniedziałek na Kanale Sueskim przywrócona została żegluga w obie strony. [czytaj więcej] Rozładowanie zatoru statków zajmie co najmniej kilka dni. Blokada zatrzymała bowiem ponad 400 statków, w tym kilkadziesiąt tankowców.

Zatrzymanie żeglugi przełożyło się na opóźnienia w dostawach towarów i surowców, które będą się jeszcze kumulować. Dr Artur Bartoszewicz ocenił, że perturbacje na Kanale Sueskim mogą utrzymywać się jeszcze przez kilkanaście tygodni. Zdaniem ekonomisty może to doprowadzić do dużego kryzysu.

– Będziemy mieli do czynienia z ogromnym kryzysem finansowo-ubezpieczeniowym, dlatego że większość kompanii, które zostały opóźnione ze względu na zablokowanie Kanału, będzie stawiać roszczenia wobec swoich firm ubezpieczeniowych, ale też będą roszczenia wobec firm, które ubezpieczały zablokowany kontenerowiec. Może się okazać, że na rynku powstanie dosyć mocne zawirowanie, które ostatecznie, w dłuższej perspektywie przełoży się na zmniejszenie bezpieczeństwa finansowego na całym świecie. To są ogromne transakcje, ogromne zabezpieczenia i ilość pieniądza, która razem z towarem przepływa przez Kanał – wskazywał dr Artur Bartoszewicz.

Przez Kanał Sueski przepływa około 15 proc. światowego handlu. Blokada kluczowej dla transportu między Europą a Azją drogi morskiej wpłynęła na ceny ropy i transportu morskiego na świecie. Dalsze zamknięcie Kanału miałoby poważne konsekwencje dla światowego handlu i łańcuchów dostaw.

RIRM