Czesi zaopatrują Rosję w broń mimo unijnego embarga
Czechy sprzedają Rosji najnowocześniejsze karabiny, choć od kliku miesięcy obowiązuje unijne embargo na handel bronią z Moskwą.
„Rzeczpospolita” napisała, że dysponuje dokumentami, które pokazują jak nowoczesna broń ze USA i Niemiec poprzez pośredników trafia w do naszych wschodnich sąsiadów.
Rząd w Czechach zapewnia, że karabiny kupują prywatni klienci. Jednak broń mogłaby posłużyć do walki np. w Donbasie bądź prowokacji.
Użycie karabinów na wschodzie Ukrainy, pozwoliłoby wysunąć oskarżenia Rosjanom wobec Amerykanów, że dozbrajają Kijów.
Poseł Michał Jach z sejmowej komisji obrony zauważa, że solidarność europejska jest stawania pod wielkim znakiem zapytania. Niejednoznacznie zachowują się Węgry, Słowacja, Czechy ale także i Niemcy i Francja.
– Albo te państwa nie zdają sobie sprawy z zagrożenia w długiej perspektywie Rosji, albo nie biorą pod uwagę ogólnego interesu Unii Europejskiej. Każde wzmocnienie Rosji, nawet w takich sprawach jak dostarczanie tej broni, powoduje, że Putin widzi, że często solidarność europejska jest oparta na kruchych podstawach, dlatego trzeba o tym głośno mówić – zauważył Michał Jach.
Do tej pory jedynie Litwa zdecydowała się o dostarczeniu śmiercionośnej broni Ukrainie. Separatystów po kryjomu dozbraja natomiast od początku Rosja.
RIRM