Co z reparacjami od Niemiec?

Sprawa braku reparacji ze strony Niemiec dla Polski po II wojnie światowej będzie podnoszona na wszystkich możliwych forach międzynarodowych – mówił Arkadiusz Mularczyk, wiceminister spraw zagranicznych.

Straty poniesione przez Polskę podczas niemieckiej okupacji w czasie II wojny światowej są ogromne. Część ofiar, które były obywatelami Polski, otrzymała rekompensaty, a ci, którzy pozostali w naszej Ojczyźnie, odszkodowań nie dostali.

– Mamy pełną asymetrie wypłacanych przez Niemców świadczeń obywatelom Europy Środkowej, Centralnej, Zachodniej czy Izraela. Obywatele Europy Zachodniej oraz obywatele Izraela, USA otrzymują świadczenia miesięczne od rządu Niemiec, natomiast ofiary, które przeżyły II wojnę światową, a mieszkają na terytorium Polski, Ukrainy, Białorusi, byłych krajów Jugosławii, niestety takich świadczeń nie otrzymują. Mamy do czynienia z pełnym naruszeniem elementarnych standardów praw człowieka, bo nie tylko nie są takie świadczenia wypłacane osobom, które przeżyły II wojnę światową, ale również takie osoby nie mają drogi prawnej dochodzenia roszczeń – mówił Arkadiusz Mularczyk.

To dlatego wiceminister spraw zagranicznych złożył specjalny projekt rezolucji w Radzie Europy. Pytanie tylko, w jaki sposób raport wpłynie na sytuację osób poszkodowanych.

– Jesteśmy na początku długiej drogi, która może potrwać rok, półtora roku, a może nawet dwa lata. Rozpoczęliśmy pewien proces, podnosimy problem braku odszkodowań obywateli w szerszym kontekście braku reparacji dla Polski na arenie międzynarodowej. Problem dotychczas absolutnie nieznany nikomu na Zachodzie. Kiedy prowadzę rozmowy, spotkania, gdy tłumaczę problematykę, wiele osób otwiera oczy, nie mając w ogóle świadomości – oznajmił Arkadiusz Mularczyk.

Jeśli raport uda się przeprowadzić, ukaże to, że niemieckie prawodawstwo w sposób absolutnie dyskryminacyjny traktuje ofiary narodowe. Temat reparacji wiceminister poruszył podczas rozmów w ONZ w Nowym Jorku oraz Genewie. Wystosował również interwencję do sekretarz generalnej UNESCO.

TV Trwam News