Bruksela w obronie polskich pracowników?
Bruksela zastępujerząd w obronie interesów polskichpracowników w Wielkiej Brytanii. Ministrowie niektórych państw oskarżają m.in. Polaków o wykorzystywanie zasiłków.
Ministrowie spraw wewnętrznych Wielkiej Brytanii, ale również Niemiec, Holandii i Austrii oskarżają cudzoziemskich pracowników z Polski i innych krajów Europy Wschodniej o wykorzystywanie zasiłków społecznych.
W obronie pracowników stanęło trzech unijnych komisarzy, którzy wysłali w tej sprawie list do irlandzkiej prezydencji. Jeden z dzienników napisał, że list ten ma się stać podstawą dyskusji ministrów spraw wewnętrznych w UE w najbliższy piątek w Luksemburgu.
Polski rząd jest w tej sprawie bierny. Brak reakcji jest zaskakujący, zwłaszcza, że mamy z nim do czynienia w sytuacji ryzyka dyskryminacji m.in. polskich pracowników – mówi europoseł Konrad Szymański.
– Mamy do czynienia z wysokim niebezpieczeństwem, że polscy pracownicy czy inni pracownicy z Europy Środkowej będą niepotrzebnie, nieproporcjonalnie karani za nadużycia. Przeciwko takim sytuacjom politykę trzeba zawsze adresować wobec konkretnych przypadków, a nie wobec całych grup społecznych. To jest zaskakujące nawet jak na ten rząd. W normalnych warunkach wydaje się bowiem, że każdy rząd w sytuacji kiedy widzi ryzyko dyskryminacji swoich własnych obywateli na rynku unijnym jako pierwszy powinien się zgłaszać do Komisji Europejskiej. To co się dzieje w tej sprawie jest łamaniem zasady swobodnego przepływu obywateli – powiedział europoseł Konrad Szymański.Jedyne racjonalne wytłumaczenie tej kwestii jest takie, że rząd Donalda Tuska coraz bardziej śpi i nie jest w stanie reagować w podstawowych obszarach – dodał europoseł.
RIRM