Brak prądu, wody i ciepła w wielu miejscach na Ukrainie

Rosja wciąż bombarduje infrastrukturę krytyczną na Ukrainie. W wielu miejscach nie ma prądu, wody i ciepła.

Rosja kontynuuje swój zmasowany atak na Ukrainę. Jej głównym celem jest infrastruktura krytyczna kraju. Rosyjskie pociski pozbawiają ukraińskich obywateli prądu na szeroką skalę, a to pociąga za sobą kolejne, rażące konsekwencje.

– Występują problemy z dostawą ciepła. Są duże problemy z zaopatrzeniem w wodę. Najtrudniejsza sytuacja jest w Kijowie, w Winnicy oraz we Lwowie. Przerwy w dostawach prądu – i to na bardzo dużą skalę – występują także w wielu innych regionach, jak: Dniepr, Wołyń, obwód żytomierski, Zakarpacie, obwód iwanofrankowski, odeski, połtawski, tarnopolski czy czernihowski – mówił Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy.

Ukraińskie władze robią co mogą, by – w jak najszybszym tempie – usunąć szkody wyrządzone przez Kreml. Minionej doby, jak poinformował prezydent Wołodymyr Zełenski, udało się przywrócić elektryczność prawie 6 milionom odbiorców. Dalsze prace w tym zakresie nie ustają.

Podobnie jak nie ustaje gorący apel o wsparcie Zachodu dla pogrążonego wojną kraju. Choć kraje Europy deklarują swą pełną solidarność z Ukrainą, potępiając działania Kremla, znajdują się i tacy, których postawa wobec agresora jest wątła.

Przykładem jest francuski prezydent, który stwierdził, że „Rosja może czuć się zagrożona bliskością NATO i rozmieszczeniem broni przy jej granicach, stąd też należy dać jej gwarancje bezpieczeństwa”.

– Prezydent Macron od samego początku wojny Rosji przeciwko Ukrainie zachowuje się dziwnie, ponieważ od samego początku starał się być przeciwny różnego rodzaju sankcjom, starał się prowadzić politykę niedrażnienia Rosji. Bardzo często dzwonił do prezydenta Putin – zwrócił uwagę dr Piotr Gawryszczak, politolog.

Przykładów braku zdecydowanego stanowiska wobec Rosji i opieszałości wobec walki z Kremlem za pomocą restrykcyjnych sankcji jest jednak więcej.

– Póki prezydent Macron jest wspierany przez kanclerza Scholza, który nie zgodził się na obniżenie ceny kilowatogodziny, ponieważ byłoby to uderzenie w Rosję, to te dwa państwa idą cały czas kontra Polsce, USA, Wielkiej Brytanii i tym państwom, które uważają, że sankcje mogą doprowadzić do zwycięstwa Ukrainy – podkreślił dr Piotr Gawryszczak.

Rząd Kanady zapowiedział, że po sprzedaży specjalnych obligacji udzieli Ukrainie pożyczki, m.in. na odbudowę sieci elektroenergetycznej i dostawy paliwa.  Jej wysokość to 500 mln dolarów kanadyjskich.

Z kolei Wielka Brytania dostarczyła siłom zbrojnym Ukrainy bardzo precyzyjne pociski Brimstone 2, które odegrały decydującą rolę w powstrzymaniu natarcia Rosji.

TV Trwam News