fot. pixabay.com

Podejrzany o kierowanie grupą piorącą pieniądze Polak zatrzymany w Kijowie

Filipa Sz., poszukiwanego notą Interpolu i międzynarodowym listem gończym w śledztwie ABW nadzorowanym przez Prokuraturę Krajową, zatrzymano na Ukrainie – przekazano. Filip Sz. miał kierować grupą zajmującą się praniem pieniędzy z Rosji, która zalegalizowała ponad 1 mld zł.

Stanisław Żaryn, rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych, powiedział, że Polak został zatrzymany na lotnisku w Kijowie przez ukraińską Straż Graniczną, skąd chciał polecieć do Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Dział prasowy Prokuratury Krajowej podał, że do zatrzymania doszło 18 listopada br.

Filip Sz. był poszukiwany czerwoną notą Interpolu i międzynarodowym listem gończym w śledztwie prowadzonym przez radomski wydział zamiejscowy delegatury Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Lublinie i nadzorowanym przez zachodniopomorski wydział zamiejscowy departamentu ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji Prokuratury Krajowej.

Mężczyzna jest podejrzewany o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, która kupowała spółki na terytorium Polski i rejestrowała je jako tzw. „firmy – słupy”.

„Firmy – słupy zakładane były w Polsce zarówno przez obywateli Polski, jak i obcokrajowców. Według śledczych grupa działała w latach 2015-2021 w Polsce, Rosji, Białorusi oraz Singapurze” – podał dział prasowy PK.

Zatrzymany na Ukrainie ukrywał się od września 2018 r. Najpierw w Niemczech, a potem w Rosji – powiedział Stanisław Żaryn.

„Spółki nie prowadziły żadnej działalności gospodarczej i nie rozliczały się podatkowo. Wyłącznym celem tych podmiotów było umożliwienie przyjęcia środków pieniężnych, głównie z Rosji, a następnie przelewanie ich na kolejne rachunki bankowe, m.in. spółek działających w Wielkiej Brytanii, państwach Dalekiego Wschodu i w rajach podatkowych” – wyjaśnił rzecznik.

Prokuratura Krajowa podała, że grupa legalizowała korzyści uzyskane w ramach grupy przestępczej poprzez inwestowanie środków w kupowane w Republice Demokratycznej Konga w surowce mineralne: rudy tantalu oraz złota. Były one importowane do państw członkowskich Unii Europejskiej z naruszeniem obowiązujących przepisów.

W Prokuraturze zatrzymanemu przedstawiono zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą oraz prania pieniędzy. Na wniosek Prokuratora sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie.

Za takie przestępstwa grozi do 10 lat więzienia.

W sprawie tej grupy śledztwo ABW nadzorowane przez Prokuraturę Krajową trwa od kwietnia 2019 r. Zatrzymano w nim 23 osoby, a 32 przedstawiono zarzuty i zabezpieczono ponad 17,2 mln zł majątku podejrzanych – podała Prokuratura Krajowa.

 

PAP

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl