fot. pixabay.com

Biały Dom o atakach na rosyjskie bazy: Jasno wyrażaliśmy swoje obawy dotyczące eskalacji

Jasno i konsekwentnie mówiliśmy o swoich obawach dotyczących eskalacji konfliktu, ale ostatecznie decyzję podejmują Ukraińcy – powiedział John Kirby,  rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Odniósł się w ten sposób do ukraińskich uderzeń na rosyjskie bazy lotnicze.

„Z pewnością bardzo jasno mówiliśmy o naszych obawach dotyczących eskalacji, ale koniec końców to są decyzje, które leżą w gestii Ukraińców i oni muszą się do tego odnieść” – powiedział John Kirby podczas wirtualnej konferencji prasowej, pytany o niedawne ataki na lotniska wojskowe głęboko wewnątrz Rosji.

John Kirby zaznaczył również, że nie ma potwierdzenia, kto stoi za uderzeniami.

„W przeciwieństwie do Rosjan, my szanujemy ukraińską suwerenność. Kiedy dajemy im (Ukraińcom) system uzbrojenia, należy on do nich, oni decydują, gdzie i jak go użyć. Z pewnością mieliśmy z nimi rozmowy na temat odpowiedzialności za używanie tych systemów” – powiedział rzecznik RBN.

Zarówno Kirby, jak i Antony Blinken, szef dyplomacji USA, twierdzili, że USA ani nie zachęcają Ukrainy do ataków w głąb Rosji, ani im w tym nie pomagają. Jednocześnie szef Pentagonu, Lloyd Austin, stwierdził, że Ameryka nie powstrzymuje Ukrainy przed pozyskaniem własnej broni o dalekim zasięgu.

Według ekspertów cytowanych przez „New York Times”, ataków na bazy bombowców strategicznych w Engelsie i pod Riazaniem dokonano prawdopodobnie za pomocą zmodyfikowanych sowieckich dronów Tu-141.

PAP

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl