Będzie kara dla posłów opozycji za wyjęcie kart do głosowania?
Posłowie Kukiz’15, PO i Nowoczesnej mogą zostać ukarani za wyjęcie kart do głosowania podczas wyboru przez Parlament sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Politycy opozycji chcieli w ten sposób uniemożliwić uzyskanie kworum niezbędnego do wyboru sędziego prof. Zbigniewa Jędrzejewskiego.
Pomimo wyjęcia kart parlamentarzyści wciąż przebywali na sali plenarnej.
Według regulaminu Sejmu obowiązkiem posła jest obecność oraz czynny udział w posiedzeniach i głosowaniach Sejmu.
Poseł Marek Suski z PiS-u mówi, że teraz decyzja należy do marszałka Sejmu.
– Przypominam sobie, że kiedy my zaprotestowaliśmy w jednym głosowaniu, wyjmując karty, zostaliśmy ukarani i odebrano nam jedną dniówkę. (…) Regulamin stanowi też, że pewną część głosowań można opuścić, więc nie wiem, czy ten procent głosowań opuszczonych w tym dniu przez posłów opozycji jest wystarczający. Generalnie jednak regulamin rzeczywiście stanowi, że obowiązkiem posła jest branie udziału w pracach, w szczególności w głosowaniach. Jest tutaj więc wskazówka, że to jest szczególny obowiązek, którego nie należy unikać – wskazuje poseł Marek Suski.
Zgodnie regulaminem Sejmu za niewykonywanie obowiązków poselskich Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich może w uchwale zwrócić posłowi uwagę, udzielić upomnienia lub nagany.
Za nieusprawiedliwioną nieobecność na posiedzeniu Sejmu lub niewzięcie udziału w więcej niż 1/5 głosowań Marszałek Sejmu ma potrącić część uposażenia poselskiego i diety parlamentarnej albo jednego z tych świadczeń.
RIRM