Beata Szydło: czas na zmianę w służbie zdrowia
Kandydatka Prawa i Sprawiedliwości na premiera Beata Szydło kontynuuje kampanię przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi. Wczoraj odwiedziła mieszkańców województwa lubuskiego. Beata Szydło przedstawiła swój plan na zmianę w służbie zdrowia.
Podczas spotkania z mieszkańcami województwa lubuskiego polityk mówiła, że Polacy mają prawo do dobrej i bezpłatnej służby zdrowia; mają prawo do tego, by czuć się bezpieczniej.
– Nie martwić się o to, że miesiącami muszą czekać w kolejce na wizytę u specjalisty. Nie mogą martwić się o to, że nie stać ich na wykupienie leków. Mówimy o tym, że dzieci szkolne powinny mieć opiekę medyczną i to wszystko zawieramy w swoim programie – podkreślała Beata Szydło.
Jak zauważyła, po 8 latach rządów PO–PSL, polska służba zdrowia nie funkcjonuje tak, jak oczekują tego obywatele.
– Pielęgniarki, które muszą o swoje prawa walczyć poprzez strajkowanie, są zastraszane zwolnieniami. Lekarz, który upomina się o godne przyjmowanie pacjentów, ma nasyłaną kontrolę – taka jest rzeczywistość pod rządami obecnego układu partyjnego – zaznaczyła kandydatka PiS-u na premiera.
Beata Szydło przedstawiła swój plan na zmianę w służbie zdrowia. Zakłada on między innymi likwidację NFZ-u i wprowadzenie opieki zdrowotnej dla dzieci w szkołach. Jak mówiła, państwo musi wziąć odpowiedzialność za pacjenta.
– My stawiamy na to motto i to przesłanie, jakie pozostawił nam śp. pan profesor Zbigniew Religa. Mówił o tym, że pacjent musi być w centrum zainteresowania, musi mieć dostępność do bezpłatnej, dobrej opieki zdrowotnej, a pielęgniarki i lekarze muszą mieć warunki do godnego opiekowania się pacjentami – zwróciła uwagę Beata Szydło.
TV Trwam News/RIRM