B. Szydło: Jeżeli Ukraina nie pokona Putina, to Putin będzie szedł dalej
Jeżeli Ukraina nie pokona Władimira Putina, jeżeli Ukraina upadnie, to Władimir Putin będzie szedł dalej – powiedziała w sobotę w Gniewkowie była premier, wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości, europoseł Beata Szydło. Dodała, że Polska ma świadomość, iż należy wspierać Ukrainę, ale „musi się to opierać na zdrowych zasadach”.
Była premier uczestniczyła w spotkaniu wyborczym, którego gospodarzem był szef gabinetu Prezydenta RP, kandydujący z pierwszego miejsca na liście Prawa i Sprawiedliwości w okręgu bydgoskim (nr 4), Paweł Szrot.
Trudno występować po polityku tej klasy jak Pani premier @BeataSzydlo ale skoro podjęło się jedno wyzwanie, trzeba sprostać kolejnym. Dziś w Więcborku. pic.twitter.com/9uZKEASYLE
— Paweł Szrot (@PSzrot) September 23, 2023
„Za naszą wschodnią granicą jest wojna. Wiemy i mamy świadomość wszyscy, że jeżeli Ukraina nie pokona Putina, jeżeli Ukraina upadnie, to Putin będzie szedł dalej. Mamy świadomość, że trzeba Ukrainę wspierać, ale też wiemy doskonale, że musi się to opierać na zdrowych zasadach” – mówiła wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości.
Kiedy jesienią 2015 r. krocząc za Panią premier @BeataSzydlo wracałem po 8 latach do @PremierRP od razu musieliśmy się mierzyć z tysiącami problemów. Jednak daliśmy radę. Teraz też damy! pic.twitter.com/b6dJTZ5Ndh
— Paweł Szrot (@PSzrot) September 23, 2023
Beata Szydło dodała, że „musi być wsparcie dla Polski, dla polskich rolników”.
„Komisja Europejska, Unia Europejska nie może uczestniczyć w różnych grach i gierkach politycznych, tylko musi się wykazać solidarnością (…). To jest taki czas, w którym słowo bezpieczeństwo pojawia się cały czas. Każdy z nas, spotykając się ze znajomymi, rozmawia o bezpieczeństwie, mówi o nim (…). Dziś bezpieczeństwo jest najważniejsze. Dla PiS bezpieczeństwo naszego kraju jest najważniejsze” – powiedziała europoseł
W jej ocenie komisarz Unii Europejskiej ds. rolnictwa, Janusz Wojciechowski, prowadził przemyślane i skuteczne działania, które zmierzały w kierunku tego, aby Komisja Europejska przedłużyła embargo na ukraińskie zboże. Zdaniem byłej premier sprawa ostatecznie „została przegrana”, gdy lider konińskiej listy Koalicji Obywatelskiej, Michał Kołodziejczak, pojechał do Strasburga, gdzie odegrano „swoisty teatr”, a on oraz lider Platformy Obywatelskiej, Donald Tusk, nie uzyskali w tej sprawie nic.
„Tak samo będzie z KPO załatwianym przez Donalda Tuska” – oceniła.
Zdaniem Beaty Szydło pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy popłyną po Polski po wyborach parlamentarnych, bo obecnie są blokowane w sposób „polityczny”.
„Gdy w UE zobaczą, że nie udało się pomóc Platformie Obywatelskiej i w Polsce dalej będzie rząd PiS, to przecież nie będą nam blokowali tych środków przez kolejne lata” – mówiła.
Dodała, że jej środowisko polityczne stoi „murem za polskim mundurem”.
„Dzisiaj jest atak na służby, na wojsko, Straż Graniczną, pod pozorem różnego rodzaju incydentów, różnego rodzaju nieprawdziwych opowieści. Został wyprodukowany haniebny film, który ma znieważyć polski mundur. Trzeba się temu sprzeciwić. Jasno i całą mocą powiedzieć: nie, dosyć!” – mówiła Beata Szydło.
Polityk podkreśliła, że dla Polaków zawsze mundur i wojsko było świętością.
„To są ludzie, którzy bronią naszego bezpieczeństwa. Nie możemy pozwolić na to, aby byli szkalowani” – zaznaczyła wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości.
PAP