A.Bujara: Nieprawdą jest, że wolna niedziela spowolni gospodarkę
Nieprawdą jest, że wolna niedziela spowolni gospodarkę. Wręcz przeciwnie- ucywilizuje pewne standardy pracy, które mają miejsce na Zachodzie – powiedział Alfred Bujara, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ „Solidarność” w programie „Polski punkt widzenia” na antenie TV Trwam.
Niedziela jest dniem, w którym obroty nie są wysokie, dlatego pracownicy na tym nie stracą – zwrócił uwagę Alfred Bujara.
– Pracownicy mieliby dużą oszczędność z tego tytułu, bo okazuje się, że niedziela nie jest dniem wysokoobrotowym – dodał.
Przewodniczący Krajowego Sekretariatu Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ „Solidarność” poinformował, że rząd pozytywnie rozpatrzył wniosek o ograniczenie handlu w niedzielę.
– Jest rekomendacja rządu, jest zielone światło do tego, żeby procedować nad tą ustawą. Miejmy nadzieję, że ta ustawa niedługo wejdzie w życie. Ustawa w tej chwili została skierowana do podkomisji rynku pracy – podkreślił.
Standardy pracy w Polsce są na wyższym poziomie, dlatego pracownicy nie muszą pracować tyle, co kiedyś – akcentował Alfred Bujara.
– Jest apatia w społeczeństwie. Pracownicy już nie wierzą w niektóre działania pracodawców, ale cieszymy się, że w handlu najniższa krajowa wynosi dwa tysiące złotych i przede wszystkim największym prezentem od rządu było 13 zł wynagrodzenia na umowach cywilno- prawnych(…). Do niedawna pracownik firmy ochroniarskiej musiał pracować 300 godzin, aby wypracować najniższą średnią krajową. W tej chwili nie musi tego robić – zaznaczał.
Niedziela jest dniem, który powinno się spędzać w gronie rodzinnym.
Pracownicy chcą odpocząć, spędzić ten dzień z rodziną. Praca nie może być celem nadrzędnym w życiu człowieka(…). My mówimy, to co czujemy, to co boli pracowników, czego się obawiają i co chcą zmienić w tym kraju. Miejmy nadzieję, że to się uda zmienić – podkreślił Alfred Bujara.
RIRM