Solidarna Polska: skierowanie noweli o SN do Trybunału Konstytucyjnego krokiem w dobrą stronę
Solidarna Polska apelowała do prezydenta o zawetowanie noweli Ustawy o Sądzie Najwyższym, ale skierowanie jej do Trybunału Konstytucyjnego jest również krokiem w dobrą stronę – ocenił Zarząd Krajowy SP. To decyzja podjęta w trosce o polską suwerenność i zapisy konstytucji – podkreślono w oświadczeniu zarządu.
Jak zaznaczono w opublikowanym w piątek oświadczeniu władz partii Zbigniewa Ziobry, decyzja prezydenta Andrzeja Dudy daje „szansę równoprawnego traktowania Polski w Unii Europejskiej, w miejsce polityki szantażu”.
Wcześniej prezydent RP poinformował w orędziu, że podjął decyzję o skierowaniu nowelizacji Ustawy o Sądzie Najwyższym do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej.
„To znaczy, że ustawa nie będzie obowiązywała dopóki Trybunał nie wypowie się na temat jej zgodności z konstytucją” – wyjaśnił prezydent Andrzej Duda.
Prezydent @AndrzejDuda w orędziu: Podjąłem decyzję o skierowaniu Ustawy o Sądzie Najwyższym do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej https://t.co/wuSjdLceJ4
— Radio Maryja (@RadioMaryja) February 10, 2023
„Prezydent RP podjął decyzję w trosce o polską suwerenności i zapisy Konstytucji RP” – głosi oświadczenie Zarządu Krajowego SP.
Wskazano w nim, że „polityka ustępstw wobec Brukseli została zapoczątkowana w 2017 r. wetem prezydenta, blokującym reformę Sądu Najwyższego przygotowaną przez ministra Zbigniewa Ziobrę”.
„Spowodowało to narastający proces destabilizacji polskiego sądownictwa i osłabienie polskiej suwerenności” – oceniono.
„Uleganie naciskom Unii Europejskiej przynosiło zawsze eskalację żądań, upokarzanie Polski i głowy państwa. Mamy do czynienia z trzecią już ustawą o Sądzie Najwyższym, wymuszaną szantażem Brukseli. Dwie pierwsze zostały przygotowane przez prezydenta. Były kompromisem, ale i tak nie zadowoliły unijnych oczekiwań. Cieszymy się, że prezydent wyciągnął z tego właściwe wnioski” – zaznaczono w tym oświadczeniu.
Jak podkreślono, „Solidarna Polska zawsze sprzeciwiała się ustępstwom wobec bezprawnych ingerencji Unii Europejskiej”.
„Ostatnie lata pokazały, że mieliśmy rację. Zawsze będziemy wierni idei Polski suwerennej, rozwijającej się i bezpiecznej. Nigdy nie zgodzimy się na uległość wobec obcych rządów i ograniczenie suwerenności Ojczyzny” – zapewnił Zarząd Krajowy SP.
Oświadczenie Zarządu Krajowego Solidarnej Polski w sprawie decyzji Prezydenta Andrzeja Dudy ⬇️ pic.twitter.com/k1RpuB43H9
— Solidarna Polska (@SolidarnaPL) February 10, 2023
W czwartek minister sprawiedliwości i lider Solidarnej Polski, Zbigniew Ziobro, apelował do prezydenta o „decyzję chroniącą polską suwerenność i zapisy polskiej konstytucji”, czyli zawetowanie nowelizacji ustawy o SN. Pytany o możliwość skierowania przez prezydenta nowelizacji do Trybunału Konstytucyjnego, Ziobro odpowiadał wtedy, że „apel SP jest jasny” i „najlepszym rozwiązaniem jest weto prezydenta”.
„Natomiast na pewno skierowanie ustawy do TK przed złożeniem podpisu też jest jakimś rozwiązaniem pod rozwagę” – oceniał minister.
Minister @ZiobroPL: Ustawa o SN to realizacja szantażu UE, to uderzenie w polską suwerenność, w polską konstytucję i polskie sądownictwo.
— Solidarna Polska (@SolidarnaPL) February 9, 2023
Nowelizacja ustawy o SN ma wypełnić kluczowy „kamień milowy” dla odblokowania przez Komisję Europejską pieniędzy na Krajowy Plan Odbudowy. Stanowi m.in., że sprawy dyscyplinarne i immunitetowe sędziów ma rozstrzygać Naczelny Sąd Administracyjny, a nie – jak obecnie – Iżba Odpowiedzialności Zawodowej SN. Nowela przewiduje też zasadnicze zmiany dotyczące tzw. testu niezawisłości i bezstronności sędziego.
Minister @ZiobroPL: @SolidarnaPL wzywała prezydenta do zainicjowania debaty na temat kosztów środków z KPO. Chodzi o to, czy nas stać na to, by płacić tak ogromny kredyt, drogi kredyt, jakim jest KPO.
— Solidarna Polska (@SolidarnaPL) February 9, 2023
Sejm uchwalił nowelizację Ustawy o Sądzie Najwyższym 13 stycznia bieżącego roku. Senat w końcu stycznia wprowadził do niej 14 poprawek, które w ostatnią środę Sejm odrzucił. Wówczas nowelizacja trafiła na biurko prezydenta Andrzeja Dudy.
PAP