Pożegnanie generała Sawicza

– To oficjalny plan, skrupulatnie przez nas realizowany. Nie przewidujemy
już w nim żadnych zmian, dlatego że zbyt wiele instytucji jest w to
zaangażowanych. Wszystko jest już praktycznie dopięte. Przygotowujemy się do tej
smutnej uroczystości – zapewnia ppłk Robert Kupracz, rzecznik prasowy Dowództwa
Sił Powietrznych. Przywitanie urny z prochami śp. gen. bryg. pil. Tadeusza
Sawicza odbędzie się 29 listopada 2011 r. o godz. 10.00 w Wojskowym Porcie
Lotniczym na Lotnisku im. Fryderyka Chopina w Warszawie.

W uroczystości wezmą udział m.in.: wdowa po generale, pani Jadwiga Sawicz z
rodziną, minister obrony Tomasz Siemoniak, który wygłosi przemówienie, dowódca
Sił Powietrznych gen. Lech Majewski, żołnierze Sił Powietrznych, stowarzyszenia
wojskowe oraz seniorzy lotnictwa. Następnie urna z prochami generała zostanie
przewieziona do Dowództwa Sił Powietrznych, gdzie o godz. 11.30 zostanie
oficjalnie przywitana. W uroczystej zbiórce udział weźmie kadra i pracownicy
Dowództwa Sił Powietrznych. Po przemówieniu generała Majewskiego urna zostanie
przeniesiona do Sali Tradycji Dowództwa Sił Powietrznych, gdzie w godz.
12.00-18.00 odbywać się będzie przy niej ceremonia czuwania i wojskowa asysta
honorowa żołnierzy Sił Powietrznych. Oprócz żołnierzy warty honorowe przy urnie
będą pełnić organizacje kombatanckie, jak również członkowie Grupy Historycznej
Lotnictwa Polskiego. – Wystawimy wartę honorową w przeddzień pogrzebu podczas
uroczystego wystawienia urny z prochami generała Sawicza na terenie Dowództwa
Sił Powietrznych, jak również w dniu pogrzebu na cmentarzu. Będziemy ją trzymać
w mundurach historycznych, takich, jakich w czasie II wojny światowej używali
polscy lotnicy w Wielkiej Brytanii – opowiada Wojciech Matusiak z Grupy
Historycznej Lotnictwa Polskiego. O godz. 18.00 tego dnia nastąpi wyprowadzenie
urny z Sali Tradycji DSP oraz przejazd do katedry polowej WP, gdzie o godz.
19.00 nastąpi złożenie jej w kaplicy Lotników. Dzień później, 30 listopada, o
godz. 11.00 w katedrze polowej WP odprawiona zostanie uroczysta Msza św.
żałobna, po której o godz. 13.00 urna z prochami generała Tadeusza Sawicza
zostanie złożona na wojskowych Powązkach. Podczas ceremonii pochówku
przemówienie wygłosi dowódca Sił Powietrznych oraz przedstawiciel ambasady
Wielkiej Brytanii.
Generał Tadeusz Sawicz (1914-2011) był wybitnym pilotem, który służył w
legendarnym Dywizjonie 303, współtworzył również Dywizjon 316, latał też w
dywizjonach 302, 308, 315 i 317. Jako pilot myśliwca dowodził wszystkimi trzema
polskimi skrzydłami przydzielonymi do RAF. Był ostatnim ze 145 polskich
weteranów Bitwy o Anglię. 3 maja 2006 r. postanowieniem prezydenta Lecha
Kaczyńskiego mianowany został generałem brygady. Zmarł w wieku 97 lat. – Generał
Sawicz jest dla mnie jednym z najwybitniejszych lotników, był to człowiek
niesamowicie skromny. On powinien być postacią legendarną, tak naprawdę mało kto
o nim wiedział, bo w ogóle nie zabiegał o to, żeby gdziekolwiek zaistnieć
medialnie czy w jakiejkolwiek innej postaci. Wychodził z założenia, że robił to,
co do niego należało i w związku z tym nie ma powodu, by się tym chwalić –
podkreśla Wojciech Matusiak. Sawicz otrzymał nominację generalską dopiero w 2006
roku, nikt wcześniej o nim nie pamiętał. – Z tego, co wiem, wniosek o tę
nominację złożono na początku lat 90. XX wieku, lecz przeleżał w Belwederze
ponad dziesięć lat – mówi Matusiak. Podobnie było z płk. Wojciechem
Kołaczkowskim, dla którego wniosek o nominację generalską złożono w tym samym
czasie. Nie doczekał jej, zmarł. Wojciech Matusiak wraz z Robertem Gretzyngierem
z Grupy Historycznej Lotnictwa Polskiego przygotowali specjalną ulotkę
poświęconą Sawiczowi i Bitwie o Anglię. Oparli ją na koncepcji i układzie
graficznym czasopisma "Skrzydła" Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii,
wydawanego podczas II wojny światowej (do pobrania ze strony internetowej Sił
Powietrznych: www.sp.mil.pl). Matusiak zaznacza, że wśród Polaków potoczna
wiedza na temat Bitwy o Anglię rzadko wykracza poza zasób informacji z książki
"Dywizjon 303" Arkadego Fiedlera, a często jest nawet skromniejsza. Tymczasem –
jak zaznacza – znaczenie Bitwy o Anglię jest niedoceniane. – Pod Warszawą
powstrzymana została armia totalitarnego państwa, która parła do uzyskania
pełnej kontroli nad Europą. 20 lat później Brytyjczycy, przy wsparciu Polaków,
nad Londynem powstrzymali wojska innego totalitarnego mocarstwa, które było o
krok od opanowania całej Europy -twierdzi Matusiak.

Piotr Czartoryski-Sziler
 

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl