Pięćset czynności w sprawie Papały

– Są to typowe czynności śledcze, począwszy od przesłuchań świadków,
oględzin, poprzez ekspertyzy czy eksperymenty procesowe – wyjaśnia prok.
Jarosław Szubert, rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi. Z uwagi na
tajemnicę śledztwa prokuratura odmawia odpowiedzi na pytanie, które z czynności
zostały już zrealizowane.

W rozmowie z "Naszym Dziennikiem" prok. Szubert odniósł się do kwestii związanej
z okazaniem świadkom tablic ze zdjęciami niektórych polityków, z którymi
kontaktował się Edward Mazur, ścigany w sprawie zabójstwa komendanta głównego
policji. Jak stwierdził, w śledztwie nie ma odrębnego, nowego wątku, który
wiązałby się z podejrzeniem udziału w nim polityków. – Czynności, które
przeprowadzamy, m.in. polegające na okazaniu tablic poglądowych, wiążą się w
znacznym stopniu z osobami i niektórymi wątkami, które badamy, natomiast inne
tablice służą weryfikacji gromadzonego materiału dowodowego – tłumaczy prok.
Szubert. Podkreśla przy tym, że jest to standardowa technika śledcza i
umieszczenie takiego czy innego zdjęcia wcale nie oznacza, że osoby te są
automatycznie podejrzewane o udział w zabójstwie. – Chodzi o sprawdzenie, czy
świadek, który podaje nazwisko, wie w ogóle, o kim mówi. Temu m.in. służy
okazanie tablic poglądowych – dodaje prok. Szubert. W jego ocenie,
przywiązywanie nadmiernej uwagi do faktu, że taka czy inna osoba – nawet
publiczna – znalazła się, czy też nie, na tablicach, jest szukaniem sensacji i
nie wnosi niczego nowego do sprawy. Śledczy wciąż szukają motywu zabójstwa gen.
Papały, który – jak podaje prokuratura – jest zasadniczy w tej sprawie, ale o
szczegółach nie informuje. Podejrzanym w tej sprawie jest wciąż Edward Mazur,
polonijny biznesmen z Chicago, któremu został postawiony zarzut podżegania do
zabójstwa byłego komendanta głównego policji. W 1998 r. Mazur miał nakłaniać
płatnego zabójcę Artura Zirajewskiego ps. "Iwan" do zabójstwa gen. Papały,
oferując w zamian 40 tys. dolarów. Takim zeznaniem Mazura obciążył Zirajewski,
który zmarł w styczniu 2010 r. w wyniku zatoru płucnego na oddziale szpitalnym
gdańskiego aresztu. Nie był on zresztą pierwszą osobą powiązaną z zabójstwem
gen. Papały, która zmarła w niejasnych do końca okolicznościach. W 2002 r.
podczas pobytu w Polsce Mazur został zatrzymany i przesłuchany. Zwolniony
wyjechał z kraju. Prokuratura zabiegała o jego ekstradycję, ale w 2007 r.
amerykański sąd nie wyraził na to zgody, uznając Zirajewskiego i jego zeznania
za mało wiarygodne. Teraz w sprawie Mazura pojawiły się nowe dowody, ale
prokuratura na razie nie wypowiada się co do szczegółów. Nie podaje też, czy
potwierdzają one zarzut wobec Mazura. – Są to nowe dowody, które staramy się
oceniać i rozwijać – wyjaśnia prok. Szubert. W tej sytuacji prokuratura nie
wyklucza kolejnego wniosku ekstradycyjnego. Udział Edwarda Mazura podejrzewanego
o zlecenie zabójstwa gen. Papały to jednak nie jedyny wątek w śledztwie. – Nie
możemy ujawnić, co to za wątki, bowiem wciąż nad nimi pracujemy. Ich ujawnienie,
zwłaszcza w tym momencie, mijałoby się z zasadami postępowania przygotowawczego
– powiedział rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi. O współudział w
zabójstwie gen. Papały są oskarżeni: cyngiel gangu pruszkowskiego Ryszard
Bogucki i Andrzej Z. ps. "Słowik".
Wielokrotnie przedłużane śledztwo w sprawie zabójstwa gen. Papały od listopada
2009 r. prowadzi Prokuratura Apelacyjna w Łodzi. Wobec braku postępów w
śledztwie o przeniesieniu po 11 latach postępowania z Warszawy do Łodzi
zdecydował ówczesny prokurator krajowy Edward Zalewski. Generał Marek Papała
został zastrzelony w swoim samochodzie 25 czerwca 1998 r. na parkingu przed
blokiem na warszawskim Mokotowie. Choć do wyjaśnienia tej sprawy zaangażowano
specjalne grupy policjantów i prokuratorów, przesłuchano kilkuset świadków,
przeprowadzono szereg wizji lokalnych, a samo śledztwo wielokrotnie przedłużano,
to wciąż nie udało się ustalić, kto, na czyje zlecenie i w imię jakich interesów
dokonał tej egzekucji. Nie pomogły też monity o pomoc prawną, jakie prowadzący
śledztwo kierowali m.in. do Szwecji, Danii, Grecji, Austrii, Niemiec, Rosji,
Włoch czy Stanów Zjednoczonych. Generał Marek Papała był najmłodszym komendantem
głównym w historii polskiej policji. W chwili obejmowania urzędu szefa policji
miał 38 lat. Pełnił tę funkcję przez rok. Pod jego kierownictwem stworzono m.in.
podstawy reformy policji w Polsce. Na krótko przed tragiczną śmiercią gen.
Papała został wyznaczony na oficera łącznikowego z Unią Europejską, gdzie miał
się zajmować sprawami związanymi ze zwalczaniem międzynarodowej przestępczości
zorganizowanej.

Mariusz Kamieniecki
 

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl