Manifestacje w obronie TV Trwam

Po protestach przeciwko dyskryminacji przez KRRiTV TV Trwam jakie odbyły się w przed zagranicznymi placówkami dyplomatycznymi w Chicago, Los Angeles i Toronto planowane są kolejne podobne inicjatywy. Koła Przyjaciół Radia Maryja i Kluby Gazety Polskiej w Berlinie i Hamburgu na 6 marca zaplanowały pikietę przed ambasadami i konsulatami Rzeczpospolitej.

Protest ws. dyskryminacji katolickiej stacji rozpocznie się o godz. 15:30. Będzie trwał 2 godz. „W ten sposób chcemy przypomnieć, że zdecydowana większość Polaków to katolicy” – powiedział Marek Wasag z Klubu Gazety Polskiej z Berlina. Dodał, że polityczna decyzja nie ma prawa ograniczać i pozbawiać możliwości oglądania telewizji szerzącej wartości naszej wiary. Demonstranci planują wręczyć konsulowi petycje skierowaną do rządu polskiego.

 

Również w Polsce po marszach wolnych mediów w Warszawie i Olsztynie w piątek 2 marca w Szczytnie przeszły
osoby, które sprzeciwiają się dyskryminacji TV Trwam. Pochód rozpoczął się o godz. 16.30. Jego uczestnicy
przeszli z placu im. Lecha Kaczyńskiego pod pomnik katastrofy smoleńskiej przy parafii św. Alberta. Kolejny marsz przejdzie w niedzielę 4 marca ulicami Krakowa. O godz.11:00 w kościele oo. Bernardynów (pod
Wawelem) sprawowana będzie Msza św. koncelebrowana. O godzinie 12:00 rozpocznie się formowanie kolumn
marszowych (ul. Bernardyńska). Marsz rozpocznie się o 12:30. Obrońcy wolnych mediów przejdą ulicą Grodzką
do Rynku Głównego. 10 marca, o 16:30 w Archikatedrze Wawelskiej sprawowana będzie Eucharystia. Po Mszy
św. odbędzie się okolicznościowa manifestacja i wystąpienia w obronie wolności mediów.
Kolejny pochód zaplanowano 31 marca we Wrocławiu. Jak powiedziała Marta Święcicka przew. Gliwickiego
Klubu GP manifestacje organizuje Stowarzyszenie Solidarni 2010 przy współpracy m.in. z Kołami Przyjaciół
Radia Maryja i Klubami Gazety Polskiej.

 

Protest we Wrocławiu rozpocznie się pod pomnikiem Bolesława Chrobrego. Obywatelski projekt uchwały w sprawie nieprzyznania TV Trwam miejsca na m. c. przedstawił dziś DIAK w Diecezji Włocławskiej i Parafialny Oddział Akcji Katolickiej przy Parafii św. Wojciecha w Koninie Przewodniczącemu Rady Miasta Konina. Podpisało się pod nim 289 osób, podczas jednodniowego zbierania podpisów. Na sesji radni będą głosować nad dokumentem. Dotychczas do siedziby Radia Maryja w Toruniu przysłano 1 milion 577 tyś 589 tys. podpisów w proteście przeciwko decyzji KRRiTV, która nie przyznała TV Trwam licencji na nadawanie programu droga naziemną cyfrową.

 

***



Polonia żąda wolności i prawdy


Radio Maryja, 2012-02-11

Wolność słowa, zaprzestanie dyskryminacji katolickich środków
społecznego przekazu, poszanowanie demokracji i równości wobec prawa – to
żądania amerykańskiej Polonii. Tysiące Polaków protestowało w obronie Telewizji
Trwam przed polskimi placówkami dyplomatycznymi w kilku miastach Stanów
Zjednoczonych. Polonia zwracała również uwagę na bieżącą, trudną sytuację
Ojczyzny.

Manifestacje w obronie Telewizji Trwam rozpoczęły się w niedzielę, 12 lutego,
o godzinie 14.00 (czasu lokalnego) w Chicago, Nowym Jorku i Los Angeles. Przed
Konsulatem Generalnym RP w Chicago bardzo licznie zgromadzili się Polacy nie
tylko z tego miasta, ale i z Detroit oraz innych miast. W proteście
uczestniczyło około 3 tysięcy naszych rodaków. Było wiele młodych osób. Wszyscy
przyszli tutaj, jak mówili, ponieważ zależy im na Polsce, są zatroskani o jej
sprawy, o to, co się dzieje w Ojczyźnie. W atmosferze modlitwy, patriotycznych
śpiewów, z bannerami Radia Maryja i Telewizji Trwam, z biało-czerwonymi flagami
w dłoni i transparentami demonstrowali swoją solidarność z Polakami i swój
sprzeciw wobec odrzucenia wniosku Telewizji Trwam przez Krajową Radę Radiofonii
i Telewizji, wobec jawnej dyskryminacji katolików.

Na transparentach pojawiły się żądania nie tylko wolności mediów,
respektowania zasad demokracji, ale i prawdy o Smoleńsku. Odczytano również
listy poparcia, jakie napłynęły od przedstawicieli Polonii z kilku innych miast
w USA, którzy nie mogli przyjechać, albo z miast, w których nie ma placówek
dyplomatycznych. – To była niezwykle piękna, pokojowa demonstracja, ale też
bardzo stanowcza. Podkreśliliśmy, że jeśli nie dojdzie do zmiany decyzji
Krajowej Rady w sprawie Telewizji Trwam, to będziemy protestować co miesiąc –
powiedział Jan Żółtek. Zwrócił uwagę, że taka niezwykła solidarność, chęć
współpracy, wzajemna pomoc Polaków mieszkających na obczyźnie są owocem
formacji, jaką daje Radio Maryja. Na zakończenie manifestacji uchwalono też
rezolucję, którą przyjęto jednogłośnie przez aklamację. Zostanie ona przekazana
na ręce konsula RP.

Przeciw dyskryminacji i marginalizacji katolickich mediów, przeciw
krzywdzącej decyzji KRRiT, ale i przeciw aktualnie prowadzonej polityce w Polsce
protestowano również w Nowym Jorku. Do tamtejszej Polonii dołączyli Polacy z New
Jersey i przedstawiciele innych większych miast. Kilkaset osób zgromadziło się
przed Konsulatem Generalnym RP na Manhattanie, trzymając w dłoniach
biało-czerwone flagi i transparenty z hasłami: "Dworak i KRRiT pod sąd", "KRRiT
łamie prawo". – Chcieliśmy przyłączyć się do innych miast USA i Toronto w
Kanadzie i wyrazić nasz zdecydowany sprzeciw wobec zamachu, jakiego dokonuje się
na wolność słowa i religii w Polsce – zaznaczył Krzysztof Rzeszutek. Jest
przekonany, że odrzucenie wniosku mimo dobrej kondycji finansowej Telewizji "to
zaplanowana akcja przeciw wartościom chrześcijańskim tak cenionym przez
Polaków". – To okrutne zrządzenie historii, że po 30 latach, jakie minęły od
stanu wojennego wprowadzonego przez gen. Jaruzelskiego, amerykańska Polonia znów
musi protestować przeciwko wyraźnej antypolskiej postawie władz – dodał. –
Jesteśmy przekonani, że prawdziwym celem polskiego rządu jest wyeliminowanie
Telewizji Trwam – stwierdził pan Krzysztof. – Ta Telewizja jest głosem prawdy i
zdrowego rozsądku, krytykuje rządzących za serwilizm wobec obcych państw,
niekompetencję i hipokryzję – podsumował.

W geście solidarności z Polakami z Chicago i Nowego Jorku w obronie Telewizji
Trwam protestowała również Polonia z Kalifornii, która w tym samym czasie
zgromadziła się przed konsulatem generalnym w Los Angeles. Tuż przed
manifestacją o godzinie 12.00 Polacy modlili się w kościele parafialnym pw.
Matki Bożej Jasnogórskiej. Przed konsulatem zebrało się ponad dwieście osób, w
tym wielu młodych ludzi z polskimi flagami, licznymi emblematami Radia Maryja i
transparentami w języku polskim i angielskim, protestujących przeciw jawnej
dyskryminacji katolickiej stacji. "Czyżby komunizm wrócił do Polski?", "Niech
polski parlament posłucha Benedykta XVI", "Polska jest, była i będzie katolicka,
i nie zniszczy tego żadna ustawa laicka", "Polak to katolik"- można było
przeczytać na transparentach. – Muszę przyznać, że kiedy śpiewaliśmy nasz hymn i
"Boże, coś Polskę", na twarzach wielu uczestników pojawiały się łzy – wyznał
Andrzej Ząbek. – Czuło się atmosferę jedności i wielkiego zatroskania o
Telewizję Trwam, ale także oburzenie dyskryminacją mediów katolickich, a tym
samym nas, katolików – zwrócili uwagę Marzena i Andrzej Ząbkowie.

Agnieszka Gracz

 

Polonia mówi NIE dyskryminacji TV Trwam


Radio Maryja, 2012-02-11

W sobotę i niedzielę przed placówkami konsularnymi w USA i Kanadzie odbędą się pokojowe manifestacje. Polonia będzie protestować w obronie wolności słowa i swobód obywatelskich w Polsce w związku z bezprecedensową dyskryminacją TV Trwam.

W sobotę manifestację zaplanowano o godz. 14.00 w Toronto przed Konsulatem Generalnym Rzeczypospolitej Polskiej na 2603 Lakeshore Blvd. West. W niedzielę także o godz. 14.00 w Chicago – przed Konsulatem Generalnym RP, 1530 N. Lake Shore Drive; Nowym Jorku – przed Konsulatem Generalnym na 233 Madison Avenue (róg 37 St.), Los Angeles – przed Konsulatem Generalnym RP przy 12400 Wilshire Boulevard. Wcześniej o godzinie 12.00 w parafii Matki Bożej Jasnogórskiej przy 3424 West Adams Boulevard
w Los Angeles wierni będą uczestniczyć we Mszy Świętej. [więcej]

Polonia z uwagą obserwuje rozwój sytuacji wobec TV Trwam – powiedziała Maria Rzeszutek ze Społecznego Komitetu Widzów TV Trwam. Dodała, że obecna sytuacja przypomina czasy komunistyczne, które były przeciwne wartościom chrześcijańskim. Stwierdziła też, że dziś mamy do czynienia z taką samą walką z Kościołem, tylko w innej szacie.
Maria Rzeszutek oświadczyła, że Polonia Kategorycznie nie zgadza się i nie może pozwolić, aby Telewizja Trwam miała ograniczone możliwości nadawania i rozwoju.

Decyzja KRRiT jest świadomym i celowym działaniem ograniczającym ludziom wierzącym powszechny dostęp do katolickich mediów – zwraca uwagę pani Maria i dodaje, że TV Trwam daje swobodę wypowiadania własnych poglądów. Budzi sumienia, przemienia myślenie, uczy miłości do Boga, Ojczyzny i do siebie nawzajem.

TV Trwam jest bastionem prawdy i polskości. W tej telewizji możliwość wypowiedzenia się mają zarówno uczeni jak i nie uczeni, biedni i bogaci, wierzący i niewierzący – zwraca uwagę pani Maria. Dzięki tej telewizji uczymy się jak służyć drugiemu człowiekowi i społeczeństwu, bez względu na wyznanie, narodowość czy status społeczny.

 

Podpisy pod apelem do KRRiT o przyznanie Fundacji Lux Veritatis – nadawcy programu TV Trwam miejsca na tzw. cyfrowym multipleksie zbierane są także m.in. w Australii, USA, Kanadzie, Francji i Niemczech. Do siedziby rozgłośni przysłano już ponad 1 mln 200 tys. podpisów.
W liście wystosowanym do premiera Donalda Tuska, Związek Polaków w Norwegii wyraził niepokój w związku z ograniczaniem w Polsce wolności słowa. Odrzucenie przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji wniosku fundacji Lux Veritatis o umieszczenie TV Trwam na cyfrowym multipleksie informacji dowodzą, że w Polsce górę biorą tendencje doktrynerskie, zbliżające państwo polskie do praktyk totalistycznych, zwraca uwagę norweska organizacja. Związek Polaków w Norwegii wyraził kategoryczny sprzeciw wobec nagannych praktyk KRRiT.

Ponadto organizacja zwróciła uwagę, że ludzie władzy demokratycznego i suwerennego państwa nie mają prawa eliminować katolickich mediów w społeczeństwie. Praktyki obecnego aparatu rządowego podobne są do odrzuconych przez Polaków praktyk totalitarnego państwa komunistycznego.- czytamy w stanowisku Związku.
[więcej]

Swój sprzeciw wobec dyskryminacji tego katolickiego medium wyraził również Związek Narodowy Polski w Kanadzie.
Polonia w liście otwartym zwróciła się do przewodniczącego KRRiT Jana Dworaka z żądaniem zmiany decyzji w sprawie nieprzyznania miejsca TV Trwam na cyfrowym multipleksie. Związek uznał decyzję za polityczną próbę usunięcia z przestrzeni medialnej niezależnych i katolickich mediów.

Kanadyjska organizacja zwróciła także uwagę, że nie wszyscy członkowie są odbiorcami TV Trwam, nie wszyscy zgadzają się z ofertą programową tego medium. Jednak wszyscy są zgodni co do opinii, że nieprzyznanie tej katolickiej telewizji koncesji na nadawanie cyfrowe jest zaprzeczeniem zasad demokracji, jawną szykaną i dyskryminacją wolnego głosu niezależnych mediów.

W liście do przewodniczącego KRRiT, Związek Narodowy w Kanadzie apeluje do członków Krajowej Rady o natychmiastową zmianę podjętej decyzji i przyznanie TV Trwam prawa do dalszego rozwoju i kontynuowania działalności w obowiązującym od 2013 r. nadawaniu drogą cyfrową.

Organizacja polonijna wyraziła również nadzieję, że KRRiT nie dopuści do sytuacji z czasów PRL-u i Związku Sowieckiego, a swoje decyzje będzie podejmować w oparciu o cywilizację zachodnio- europejską.

Związek Narodowy jest jedną z najstarszych i prężnie działających organizacji polonijnych w Kanadzie. Swoją działalność rozpoczął w 1930 r. W przeciągu ponad 80- letniej historii organizacja dbała o dobro rodaków w Kanadzie, obserwowała i brała udział w życiu społeczno- politycznym Polski.
[więcej]

 

RIRM

 

***


Warszawski marsz w obronie TV Trwam i Wolnych Mediów


Radio Maryja, 2012-02-17

W Warszawie odbył się Marsz w Obronie Wolnych Mediów. To wyraz sprzeciwu
wobec nieprzyznania telewizji Trwam przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji
miejsca na nadawanie programu w naziemnym systemie cyfrowym. "Walka o Telewizję
Trwam to walka o niepodległe media i wolność słowa" – zaapelował Poznański Klub
Gazety Polskiej i Stowarzyszenie Solidarni 2010 – organizatorzy Marszu.


 


Marsz rozpoczął się przed Sejmem RP o godz. 13.00. Następnie zebrani przeszli ulicami: Plac Trzech Krzyży, Aleje Jerozolimskie, Marszałkowska, Królewska, Krakowskie Przedmieście. Pod Pałacem Prezydenckim odbyła się główna część manifestacji wraz z modlitwą o Wolną Ojczyznę.

Podczas Marszu zaplanowano wręczenie przewodniczącemu KRRiT Janowi Dworakowi wypowiedzenie z pracy. Bogdan Freytag wiceprzewodniczący poznańskiego Klubu Gazety Polskiej i organizator Marszu tłumaczył, że celem Marszu nie był protest czy prośba premiera Donalda Tuska i Jana Dworaka o miejsce dla Telewizji Trwam na multipleksie. „Idziemy po swoje, bo to nam się należy, dlatego że jako katolicy jesteśmy większością społeczeństwa” – powiedział przed Marszem wiceprzewodniczący Bogdan Freytag.

Jak akcentują organizatorzy Marszu, w ostatnim czasie symbolem walki o wolne media stała się katolicka telewizja TRWAM, której KRRiT nie przyznała miejsca na cyfrowym multipleksie. Ekipa rządząca Polską wypowiedziała walkę katolikom i odbiera im prawo do własnego głosu, do mówienia prawdy i przekazywania prawd swojej wiary – twierdzi Bogdan Freytag. Dodaje, że KRRiT działa na zamówienie obecnego rządu.

Wiceprzewodniczący porównuje obrady Sejmowej Komisji Kultury w sprawie dyskryminacji Telewizji Trwam z czasami III Rzeszy, gdzie traktowano społeczeństwo jako podludzi. „Nie możemy sobie pozwolić, by katolicy byli wyeliminowani z kraju, przede wszystkim, by wyeliminowana została nasza wiara, o której istnienie toczy się walka” – apeluje do społeczeństwa organizator.

Inicjator marszu zwraca uwagę, że jeżeli teraz nie staniemy w obronie TV Trwam, to przegramy nie tylko wolność słowa, ale i naszą wolność. Bogdan Freytag dodaje, że rząd polski dąży do tego, by sprzedać naszą Ojczyznę. Nie możemy pozwolić, by nasz kraj był pod zaborem jednego czy drugiego sąsiada. Mamy być suwerennym państwem i musimy sobie wywalczyć tę suwerenność. Freytag zwraca uwagę, że nie należy walczyć tylko o Telewizję Trwam, ale również wolność słowa i wolność mediów. „Jeśli tak się nie stanie, to za chwilę w zaciszach gabinetów odbiorą nam Telewizję Trwam, Radio Maryja i wszystkie inne wolne media” – akcentuje Bogdan Freytag.

Informuje również, że jeśli ten Marsz nie przyniesie skutku to organizowane będą następne Marsze, aż do skutku. Wiceprzewodniczący zwraca również uwagę, że utrudniając Telewizji Trwam nadawanie programu drogą naziemną dyskryminuje się młodzież, czego przykładem jest także podpisanie przez rząd Donalda Tuska umowy ACTA.

Telewizja Trwam jest dyskryminowana, ponieważ „rządząca dyktatura chce zabić prawdę, bo oni boją się prawdy” – mówi Bogdan Freytag. Zwraca uwagę, że mimo iż od 1989 roku odzyskaliśmy niepodległość to tak naprawdę zmieniła się tylko struktura posiadania z własności państwowej na prywatną, a władza komunistyczna, która nie miała szans, by przetrwać została zamieniona na obecną, która reprezentuje ówczesną. „Większość zakładów została sprzedana, przez to nie mamy przedsiębiorstw, a Tusk nie ma pieniędzy na to by utrzymać państwo. Gdyby ludzie nie byli zmanipulowani to zobaczyliby jakie te rządy naprawdę są” – zwraca uwagę Bogdan Freytag. Dodaje, że od 20 lat toczy się w mediach propaganda, ponieważ większość mediów nie jest polska, dlatego potrzebne są wolne media tj. Telewizja Trwam.

Beata Sławiska ze Stowarzyszenia Solidarni 2010 i współorganizator Marszu twierdzi, że oprócz Telewizji Trwam, Radia Maryja, Naszego Dziennika czy Gazety Polskiej nie ma w Polsce wolnych mediów. Przykładem manipulacji i propagandy w mediach są transmisje w mainstrimowych mediach np. z 11 listopada w Święto Niepodległości, które pokazywały tylko sceny związane z bójkami i a nie przebieg wydarzeń, w którym uczestniczyli ludzie starsi, młodzież i całe rodziny.

Beata Sławiska dodaje, że szerzenie propagandy, manipulacji i ograniczanie wolności słowa wiąże się z wyeliminowaniem z mediów publicznych dziennikarzy o innej wrażliwości niż liberalna. „W mediach mainstrimowych nie ma wolności słowa. Oglądamy jedynie kolorowy świat, który nie istnieje, natomiast zderzenie z rzeczywistością jest zupełnie inne, jest brutalne” – dodaje, Beata Sławiska.

 

RIRM

 

***

Mieszkańcy Olsztyna w obronie Wolnych Mediów



Radio Maryja, 2012-02-19

Ulicami Olsztyna przeszedł w niedzielę marsz w obronie Wolnych Mediów. O godz. 11.00 w katedrze św. Jakuba sprawowana była Msza św. Po niej wyruszył pochód. Był to wyraz solidarności z marszem w obronie dyskryminacji wolnych mediów, który odbył się w sobotę w Warszawie. „Trzeba nadal walczyć o wolność mediów” powiedziała Elżbieta Wirska radna miasta Olsztyna z ramienia PiS.

Sprzed olsztyńskiej katedry pochód przeszedł ulicą Staromiejską, Piłsudskiego, Kopernika i zakończył się przed kościołem Najświętszego Serca Pana Jezusa – poinformował dr Tadeusz Poźniak, przewodniczący Solidarni 2010 i organizator Marszu. Uczestnikom Marszu towarzyszyły hasła krytykujące działania rządu. Dr Tadeusz Poźniak dodał, że wymuszają one potrzebę obrony wolnych mediów. Mediów, które nie boją się krytykować rząd za jego decyzje, np. zmiany w refundacji leków, podniesienie wieku emerytalnego, porozumienie ACTA.

Tadeusz Poźniak zwraca uwagę, że prawa obywatelskie powinny być szanowane, a interes społeczny respektowany.
"Nie do pomyślenia jest sytuacja, którą nam się oferuje, tzn. w postaci obrażającej dyskusji podczas posiedzeń sejmowych Komisji ds. mediów.

"Wszyscy czujemy się jedną wielką rodziną, która czuje się dyskryminowana. Sprawa ta dotyczy nie tylko osób bezpośrednio związanych z Telewizją Trwam, ale wszystkich obywateli.
"To co robimy w obronie katolickich mediów wypływa z naszych chęci i pokazuje, że my jako obywateli jesteśmy tym bardzo dotknięci”
– dodaje Tadeusz Poźniak.

"Ważna jest wolność mediów. Oto walczyliśmy i oto musimy dalej walczyć”
– apeluje Elżbieta Wirska radna Olsztyna. Twierdzi, że media katolickie powinny istnieć na równi z innymi mediami w Polsce. Dodaje, że wiele głosów ze społeczeństwa domaga się, by wesprzeć Telewizję Trwam także podczas obrad Rady Miasta.

Elżbieta Wirska zwraca uwagę, że zauważalne jest to jak wielka liczba ludzi opowiada się w obronie Telewizji Trwam i Radia Maryja.
"Jesteśmy gotowi w każdej formie wesprzeć Telewizję Trwam – dodaje radna z Olsztyna.

RIRM

***

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl