Komisja ds. Olewnika powinna zbadać wątek specsłużb

Z Antonim Macierewiczem, byłym wiceministrem obrony narodowej, rozmawia Paweł Tunia

Jaki może być, Pana zdaniem, udział służb specjalnych w sprawie uprowadzenia i zabójstwa Krzysztofa Olewnika?

– Wydaje się dosyć prawdopodobne, że w tę sprawę zamieszani są ludzie, którzy bądź byli w służbach, bądź ze służbami byli związani. Mówię głównie o ludziach wywodzących się ze służb komunistycznych. Ale to nie oznacza, żeby można było powiedzieć, że same służby się za tym kryją, a więc jakiekolwiek jednostki organizacyjne służb świadomie podejmowały działania czy polecenia dla tych ludzi, którzy byli w to uwikłani – tego po prostu na tym etapie wyjaśniania tej sprawy nie wiemy. Chociaż wszystko wskazuje na to, że byli w to zamieszani ludzie, którzy kiedyś w służbach funkcjonowali. Bardzo wiele elementów tej sprawy jest niejasnych. Ostatnie wydarzenia, zwłaszcza związane ze śmiercią strażnika, który znalazł w celi martwego Sławomira Kościuka [jeden ze sprawców] i niezrozumiała dla mnie postawa ministra sprawiedliwości [Andrzeja Czumy (PO)] w tej kwestii, który przesądził z góry, gdy tylko dowiedział się o śmierci, że ona nie ma nic wspólnego ze sprawą, każą bardzo ostrożnie podchodzić do obecnego rozpoznania tej sprawy i moim zdaniem, zdecydowanie komisja śledcza badająca sprawę Krzysztofa Olewnika powinna rozpoznawać także wątek służb specjalnych. Dlatego że ten stopień niechęci władz państwowych do rozwikłania tej sprawy może sugerować, że ochraniały całą sprawę środowiska związane ze służbami.

W czyim interesie mogłyby działać służby, starając się za wszelką cenę chronić sprawców tej zbrodni?

– Moim zdaniem, mamy tu do czynienia z tą częścią ludzi służb, którzy są uwikłani w działania mafijne, czyli krótko mówiąc – w przestępcze środowisko finansowo-gospodarcze. Ale nie można również wykluczyć, że w miarę rozwoju całej sprawy, kiedy ona i cała ta sytuacja się niejako autonomizują, tworzy się taka pseudosolidarność korporacyjna osób w to zamieszanych, w związku z czym następują działania ochronne. To pierwotne uwikłanie ludzi dawnych służb w całą sprawę, moim zdaniem, dotyczy tych osób, które związały się z przestępczością gospodarczą bądź nią kierowały lub ją ochraniały.

Co może świadczyć o udziale ludzi służb w przeciąganiu wyjaśnienia sprawy Olewnika?
– Fakt niezwykłego oporu aparatu państwowego przed rozwikłaniem tej sprawy, obrony i krycia sprawców na każdym etapie, zwłaszcza w sytuacji, kiedy mamy do czynienia z kolejnymi ofiarami śmiertelnymi w całej sprawie, co zakrawa już na niebywały skandal i faktycznie może sugerować, iż ludzie mający bardzo silne możliwości działania w służbach odgrywają tu istotną rolę. Tylko tak można sobie wytłumaczyć przechodzenie do porządku dziennego nad tym pasmem śmierci powiązanych ze sprawą Krzysztofa Olewnika.

W sprawie pojawia się także nazwisko byłego polityka SLD Grzegorza Korytowskiego, jednak wątek udziału osób z życia politycznego jest w sprawie ciągle jakby pomijany. Mówi się o prokuratorach i policjantach, a przecież zamieszani w sprawę politycy też mogli kryć sprawców, używając swych wpływów, zresztą mogą to robić do dzisiaj.

– To są kwestie, które muszą zostać dotknięte, a które ciągle są pomijane, także niestety przez komisję śledczą z niezrozumiałego dla mnie powodu, zwłaszcza w sytuacji, gdy dotychczasowe, bardzo owocne prace komisji potwierdziły w sposób oczywisty nieprawidłowości w działaniu prokuratury. I mamy niestety do czynienia z tolerowaniem sytuacji patologicznej w polskim aparacie sprawiedliwości.

Dziękuję za rozmowę.

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl