Ekspansywne plany Hamburga

Niemcy zdecydowały o pogłębieniu Łaby na odcinku Hamburg – Cuxhafen.
Inwestycja ma umożliwić rozwój portu w Hamburgu.

Jak ustalił "Nasz Dziennik" w zarządzie hamburskiego portu Hamburg Port
Authority, mimo protestów ekologów pogłębianie toru wodnego rozpocznie się
jeszcze w tym roku. Obecnie do portu mogą wpływać statki o zanurzeniu do 13,5
metra, ale to za mało. Doszło już do wstępnego porozumienia między rządem
federalnym, władzami portu, hamburskim senatem i władzami innych landów, w
których zmiany głębokości rzeki będą odczuwalne. Nowy burmistrz Hamburga Olaf
Schulz (SPD) zapowiedział, że w interesie miasta jest zapewnienie możliwości
zawijania do portu największym kontenerowcom, a to bez pogłębienia Łaby jest
niemożliwe. O konieczności pogłębienia tego odcinka rzeki mówi także federalny
minister infrastruktury Peter Ramsauer, który już od dawna brał pod uwagę
możliwość rozpoczęcia prac pogłębieniowych pod koniec tego roku. – Pogłębienie
Łaby ma narodowe znaczenie – stwierdził Ramsauer. Z badań wykonanych przez
Hamburski Instytut Gospodarki Światowej (HWW) wynika, że jeżeli w tym roku nie
rozpocznie się rozbudowa całej infrastruktury portu, spowoduje to zahamowanie
jego dynamicznego rozwoju. Zdaniem ekspertów, konieczna jest też rozbudowa sieci
kolejowej i dróg wokół portu oraz pogłębienie Łaby w górnym jej odcinku. – Tylko
takie działania pozwolą na to, aby Hamburg był nadal znaczącym konkurentem na
światowym rynku gospodarczym – twierdzi dyrektor HWW Thomas Staubahaar.
Pogłębienie toru wodnego pochłonie minimum 385 milionów euro, z czego 240
milionów zapłaci państwo, a 145 milionów władze Hamburga. To gigantyczne koszty,
ale nikt nie ma wątpliwości, że inwestycja zwróci się z nawiązką. Port w
Hamburgu jest motorem napędowym gospodarki północnych Niemiec, zapewnia 160 tys.
miejsc pracy, a kolejnych 40 tys. przybędzie podczas rozbudowy infrastruktury.
Na działalności portu najbardziej korzysta oczywiście Hamburg, ale także
Szlezwik-Holsztyn, Meklemburgia-Przedmurze oraz Saksonia Dolna.
Niemcy przyznają, że bez pogłębienia toru na Łabie, tak by w porcie mogły
cumować kontenerowce o zanurzeniu do 14,5 metra (docelowo nawet większym), nie
można poważnie rozmawiać o rozwoju gospodarczym całego regionu. W tej sytuacji
konkurować z Hamburgiem nie będzie w stanie zespół portów Szczecin –
Świnoujście. Położona na dnie Bałtyku, na głębokości 17-17,5 metra, w miejscu
skrzyżowania z północnym podejściem do portów rura Gazociągu Północnego jest
poważnym problemem, który utrudni rozwój całego polskiego regionu.
Bilans przeładunku hamburskiego portu w pierwszym półroczu ubiegłego roku to
58,6 mln ton towarów, czyli o 8,1 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2009
roku.
Na stronach internetowych biura Wydziału Prasowego Urzędu ds. Gospodarki i Pracy
w Hamburgu czytamy, że we współzawodnictwie z innymi portami Hamburg zajmuje w
skali długofalowej bardzo dobrą pozycję. Szybkość, niezawodność oraz krótkie
odległości pomiędzy Hamburgiem a obszarem Morza Bałtyckiego oraz Europą
Środkowo-Wschodnią są decydującymi gwarantami sukcesu, dzięki którym Hamburg
będzie dalej rozbudowywał swoją funkcję centralnego ośrodka handlu światowego.
Tradycyjną mocną stroną Hamburga jest rynek ruchu przeładunkowego.

 

Waldemar Maszewski, Hamburg

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl