Będą zmiany w kształceniu pielęgniarek i położnych?
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego chce zmienić standardy kształcenia pielęgniarek i położnych. Resort przygotował nowelizację rozporządzenia dot. nauki na tych kierunkach.
Osoby, które skończą studia I stopnia, będą mogły wystawiać skierowania na określone badania diagnostyczne, a także recepty na leki potrzebne do kontynuacji leczenia. Po ukończeniu II stopnia będą mogły przepisywać leki zawierające określone substancje.
W systemie opieki nad pacjentem to pielęgniarka bardzo często pełni kluczową rolę.
Poseł Joanna Kopcińska, wiceprzewodnicząca sejmowej Komisji Zdrowia, zwraca uwagę, że w momencie, gdy brakuje białego personelu, pielęgniarki stoją przed dylematem – czy odejść od łóżka pacjenta i podnosić kwalifikacje.
– Innym problemem związanym z kształceniem pielęgniarek jest to, że jeżeli nie będzie dobrego systemu ochrony zdrowia uwzględniającego również personel medyczny i jego ważną rolę, to tak naprawdę część pielęgniarek zdobędzie wykształcenie w naszym kraju, ale wyjedzie za granicę. Powinniśmy zrobić wszystko, żeby temu przeciwdziałać, bo bez pielęgniarek w systemie opieki zdrowotnej nie ma bezpieczeństwa zdrowotnego pacjentów – podkreśla Joanna Kopcińska.
Nowe standardy nauczania pielęgniarek i położnych mają obowiązywać od przyszłego roku akademickiego.
RIRM